Prawda jest taka że aktorka pozbawiła się stałego dorobku i ciepłej posadki. Nie wiem myśli że teraz będą ją brać do filmów, seriali? Że zacznie wreszcie grać? Uważam że aktorka zrobiła mega błąd, ale oczywiście jej sprawa. Trochę szkoda bo rola Hanki była naprawde ciekawa. Aktorka moim zdaniem fajna, świetnie gra w rodzince no ale powiedzmy sobie szczerze nie jest wziętą polską gwiazdą więc sądzę za jakiś czas będzie żałowała swojej decyzji.
Myślę, że to była głupia decyzja. Najpierw popełniła megabłąd, że dała się zaszufladkować rolą Hanki, którą grała 10 lat. Przez ten czas coś tam robiła innego, gdzieś tam grała, gdzieś się pojawiała, ale tak naprawdę to dała się przez ten serial pożreć. Jej koleżanki rozwijały się, a Małgorzata starzała się okrutnie na planie swojego serialu. Nie wiem na co ona liczy, ale kariery już nie zrobi. Jest w tej chwili tylko podstarzałą 40-latką, która "przespała" swój najlepszy czas w "mydlanej operze". Powinna sie była wcześniej ocknąć.
A tak poza tym to jej nie lubię ;)