Jestem naprawdę zdziwiony, bo spodziewałem się, że jak tu wejdę, to zobaczę całą listę tytułów, a tu proszę: jakiś epizod w "Ojcu Mateuszu", film o dziwnym tytule (gdzie pewnie też gra niestety jakiś trzeci plan), no i "Krew z krwi". W tym ostatnim Kozłowska jest naprawdę znakomita, a z całej trójki rodzeństwa zdecydowanie najlepsza. Naturalna, bezpretensjonalna, grająca z wyczuciem i pewną aktorską intuicją. Oby grała więcej, bo potencjał na znakomitą aktorkę już jest, teraz tylko pozostaje życzyć równie dobrych ról, co ta w serialu C+.
Piękna twarz.
Dla dodania otuchy pastorałka z filmu Miś:
https://www.youtube.com/watch?v=LtktIm--ShM
Nowe wykonanie, to i miś mniejszy. I chociaż różne misie trzymają się naszego kraju mocno, Polska zmienia się pomimo wszystko.
:-)
PS
(ładnie to Stasio Tym napisał. To zaszczyt, być jego sobowtórem:-)
Dokładnie, mam podobne odczucia. Ciągle młoda dziewczyna, już bardzo ładna, ciekawe jak to będzie za kilka lat, kiedy talent i uroda się fajnie ukształtują, nic tylko czekać. Jak to czyta, a jest to zapewne prawdopodobne, to niech wie, że już ma kilku kibiców w jej rozpoczynającej się karierze. Powodzenia ! ;-)