Słabszy warsztatowo od ojca, choć z drugiej strony bardziej od niego plastyczny. Zagra solidnie zarówno w dynamicznej komedii, czarnym kryminale, jak i w dramacie obyczajowym.
Jako konferansjer mało profesjonalny, ale - co bezcenne - niezmiennie wywołujący pianotok z pysków u pachołków systemu i narodowo wzdętej tłuszczy, udającej patriotów.