wydaje mi się że masz traszne kompleksy i trochę Ci sie z życiu towarzysko-uczuciowym nie układa... jadowita strasznie jesteś ;p miło że dzielisz ludzi na kategorie "fajna bo się prawie nie maluje" i "pusta szmata bo nakłada dużo tapety". i to właśnie TY wprowadzasz na tym forum stereotyp: pomalowana = puszczalska i głupia. jeśli laska lubi sie mocno malować (bo czuje sie przez to pewniejsza siebie, bardziej dostrzegalna, ma swój własny styl i podkreśla to makijażem) to nie oznacza to że daje dupy każdemu kto tylko zechce. to własnie jest stereotyp a nie tak jak napisałaś puszczalstwo jako sposób na facetów, bo to jest tylko testosteron... w którymś momencie życia każdy z "playerów" zatęskni za tajemniczą i niedoścignioną dziewczyną z którą będzie chciał stworzyć związek na fundamencie innym niż sex. Zresztą nie wiem dlaczego Twój "apel" znalazł sie akurat tu... postać którą sie tak zachwycasz została wykreowana przez aktorkę na potrzeby filmu. jeśli chcesz zmienić styl życia puszczalskich panienek (nie zaprzeczam że takie są)to wygłoś orędzie do narodu, może poskutkuje ;p

Ja lubię się ostro malować(oczywiście zależy od sytuacji, miejsca), jestem mądra, intelgenta i się nie puszczam...przypadek czy reguła...? LOL

Małolata jesteś i masz problemy pewnie w szkole, ze społeczeństwem, ale to nie tutaj się rozwiązuje tylko u psychologa.

Kobieta powinna o sobie dbać i wyglądać dobrze, a to czy się malujesz mocno słabo czy diabolicznie nie ma znaczenie...ważne by ci pasowało, było na miejscu i byś dobrze się czuła... i pamiętaj, zazdrość jest złaaaa :)

aha i jakbyś nie miała ostrych kompleksów to dałabyś swoje foto, a nie J.Alby :)

macie racje dziewczyny wygląd to nie wszystko fakt... osobiście lubie czasami dac pazura w swoim wyglądzie makijażem i strojem to, że chłopcy potem się oglądają i gwiżdza to nie znaczy że skoro TAK się ubrałam i wymalowłam to juz ie im dac dupy... jestem mądra dziewczyną i mam poczucie własnej wartości i swoje zasady i jest ok :)

i tak to chyba nie jest miejsce na takie "orędzia" jezeli juz coś to na forum filmu a nie artystki... bo skromną mądrą i silna dzieewczyna była Jamie a nie Mandy...

a co do poprzednickzi to takie ale: na filmwebie 90% osób wstawia na avatar raczej zdjęcia swoich ulubionych postaci artystów filmów <seriali> bo to jest strona o takich rzeczach :)

pozdrawiam :* < i przepraszam za literówki > :)

We wszystkich tych dyskusjach towarzyszących postaci, którą grała Mandy Moore w filmie "A walk to remember", jak i w komentarzach do samego filmu, ginie -moim zdaniem -najistotniejsza kwestia. Dziewczyna ta nie była po prostu porządną, miłą i inną od reszty osóbką, była osobą wierzącą. To właśnie ukształtowało jej osobowość, to sprawiło, że nie wtapiała się w tłum pozostałych dziewczyn ze szkoły w typie pustej cheerliderki. Moim zdaniem nie chodziło tu tylko o pokazanie jakiegoś świeckiego wzorca porządnej panny, która nie musi nakładać na twarz tapety, bo jest inteligentna i ma piękne wnętrze - choć wszyscy lubią to tak odczytywać, bo tak jest nam łatwiej, nie powoduje to w nas kompleksów, każdy może się pod tym podpisać, że też taki jest, bo jest skromny i się nie maluje i nie puszcza - przesłanie całej tej filmowej postaci jest jednak chyba takie, że ona była jaka była właśnie dlatego, że była osobą wierzącą, bo takie są pewne standardy chrześcijańskie.

b. dobre podejście... w sumie faktycznie nawet nie patrzyłam na to pod tym kontem...tzn. tą wiarę, że ma dużą wręcz ogromna istte w jej zyciu oczywiście widac ale w sumie patrzy się na nia jako skromną silna wew. < w sumie właśnie dzieki wierze > i oryginalną dziewczyne...
pzdr. :*

Może dodam jedną uwagę ;> wystarczy spojrzeć na portal www.fotka.pl.Tam większość dziewczyn robi z siebie puste laleczki z palcem w buzi,czy wypiętym tyłkiem widać jakby miały jakieś braki seksualne...choc moze zalezy im aby sprawdzic swoja atrakcyjność...choć w żenujący sposób.PODKREŚLAM WIĘKSZOŚĆ DZIEWCZYN hehe,żeby potem nie było że 100%...oj powiem że idzie tam znalezc tez wiele normalnych dziewczyn ktore sie maluja,ubierają super jak kazda z nas itd. ale wszystko w odpowiedni sposob...A chłopaki pisza kazdej tam och jaka ty śliczna daje max i tak do kazdej...faceci robią niezłą żenadę...wygląda na to,że każda dziewczyna się im podoba...a co ze swoim gustem?????kazdy z nas ma jakis gust i nie jest rzecza mozliwa zeby kazda im sie podobala tak jak my dziewczyny...nam rowniez kazdy facet sie nie podoba..a co do chłopaków to zwykła ściema z tym ze ta i tamta im sie podoba ja kolejne 200 dziewczyn a dlaczego już wyjaśniam:z mojego punktu widzenia wydaje mi się,że oni specjalnie piszą takie komentarze każdej bo myślą jak tu wychaczyć laskę na jeden raz...może któraś się nabierze...nie powiem ale zauważyłam,że potrafią napisać obrazliwe komentarze w stylu już takie pod adresem jednej laski widziałam...ble ale jestes k....,jak ja bym ci ch....itd.To jest moje zdanie na ten temat i musze podkreslic ze w zaden sposob nie obrazam innych tylko chce uchronic dziewczyny przed takimi komentarzami i takim traktowaniem..a pózniej kazda się dziwi,że chłopak ją rzucił...bo zrobił swoje wiedział że łatwa to pomyślał czemu nie skorzystac z okazji.Pozdrawiam i życze miłego dnia ;>

Lubię czasami się ostrzej umalować ale to nie czyni ze mnie zaraz pustej i głupiej laleczki ostro przesadzasz z tymi opiniami.