Prawdopodobnie przez budowę zębów - są duże i wystające.

Masz rację - moze to być to: zastanawialam sie nad tym wczesniej - jest taka opcja: co robić.. nie wyglada to jednak dobrze i chyba majac taka "wadę" (pytanie czy ta aktorka ma swiadomosc tego, ze kiepsko to wyglada) mimo wszystko staralabym sie te usta zamykac w trakcie prezentowania swojej osoby publicznie, w filmach. Buzia niby ładna, ale te otwarte non stop usta: ciezko ocenic czy to swiadomy zabieg czy ów "defekt" urody. Tak czy inaczej: irytuje, nic nie poradzę :)

Myślę to samo - że ogólnie ona jest ładna ale budowa ust i zębów troszkę ją jakby oszpeca.
Z drugiej strony - dzięki temu łatwo zapamiętać jej twarz. Gdyby sobie to zoperowała i miała "normalne" usta i zęby, stałaby się nijaka, niewyróżniająca się.

A bo ja wiem, jest sporo twarzy wsrod aktorów które łatwo spamiętać i nie muszą mieć czegos irytującego wpisanego w rysy ;)))
A teraz uwaga: wpisz sobie nazwisko: Jeff Fahey i porownaj urodę Melissy George :) Np. http://vignette2.wikia.nocookie.net/sushi-girl/images/d/d1/Jf.jpg/revision/lates t?cb=20131229182639 vs np http://naekranie.pl/wp-content/uploads/2015/02/Melissa-George-14.jpg

Według mnie to dodaje jej specyficznego uroku ;)

okropnie to wygląda, tylko te otwarte usta się w końcu widzi

Rzecz gustu :)

wcale nie zaprzeczam

Nic takiego nie insynuowałem

:-)

;-)

Jodie Foster tez ma cały czas otwarte usta i jakoś nikt się nie czepia.