Szczerze mówiąc Zbrojewicz, zaraz obok Suszyńskiego i Kwiatkowskiej, wypadł chyba najlepiej z całej polskiej wersji Mass Effect 2. Głos pasuje niemal idealnie, w przeciwieństwie do wersji angielskiej, gdzie Człowiek-iluzja ma za stary głos. Ogólnie uważam, że Zbrojewicz bije Sheena na głowę, ale to tylko moja opinia.