Oskar Werner

to jeden z moich ulubionych filmów. O. Werner sprawdził się w swojej roli w 100 %. Szkoda, że ten film jest tak mało znany, tak samo, jak genialny Werner.

Tym, co nie widzieli polecam zarówno film, jak i książkę, na podstawie, której film został nakręcony.

Należy jeszcze dodać, że fantastycznie zagrał Wolfganga Amadeusza Mozarta wraz z Johanną Matz (Anna Gottlieb) w filmie "Podaj mi dłoń, me życie" (Reich mir die Hand mein Leben) Karla Hartla z 1955 roku.

Bardzo fajna zagrana postać i bardzo ciekawy odcinek.

Rola ze wszech miar wybitna, zasługująca na najwyższe uznanie (które spotkało go za występ, nie mniej ciekawy, w "Szpiegu, który przyszedł z zimnej strefy").