na stare lata przyszło mu zapier.dalać po polu z kartoflami i drzeć ryja do megafonu relamując chipsy.
no cóż... każdy ma swój szczyt
jakby chociaż te smaki były dobre...xD
Dokładnie heh...
to lepiej zrobił Romario biegając po stadionie na golasa?
nie piechdol :D Leysy drogie to pewnie mu coś sypli floty to nie są chipsy za 0,50 groszy heheh :D