Najlepsza postać w serialu, pełnym wspaniałych kreacji aktorskich. Pedro Alonso jako Berlin zagrał niesamowicie!
Bo grał psychopatę, a jednym z ich znaków rozpoznawczych jest właśnie ogromna charyzma i uchodzenie za "czarujących". Ale fakt faktem, zagrał świetnie.
Taki hiszpański Mefju Makkonahej, jak zrobią amerykańską wersję to widziałbym go w tej roli :D Te same spojrzenia i maniera :D
Dokładnie! Taki niby psychopata a jednak był niesamowicie pociągający!! I to jego było mi najbardziej żal..
To tak Jak ja. Obejrzalam wlasnie drugi sezon. Ciagle nie moge zrozumiec fenomenu tego serialu,oraz tego ze usmiercili jedyna postac ktora miala charyzme
Najbardziej znienawidzona przeze mnie postać tego serialu - nie mogłam na niego patrzeć, tak mnie irytował. Ale aktor zagrał świetnie, z tym się zgodzę :)
Facet jest boski. Obejrzałam dopiero kilka odcinków, ale Berlin jest najciekawszą postacią. Psychopata, ale pociągający.