widzę żadnego podobieństwa między Redfordem a Pittem; jeżeli już, to uśmiech, tak na silę szukając. Pomijam to, że są blondynami. Redford ma zupełnie inny kształt twarzy, zupełnie inny nos, inaczej osadzone oczy. Zresztą Redford jest dużo przystojniejszy od Pitta