Kolejna, obok Lake Bell, Evangeline Lilly, Rose Byrne czy Claire Danes, moja rówieśniczka. Nie jest może jakoś zniewalająco piękna (nie do końca mój typ) ale jednak ma coś w sobie i mimo wszystko jej uroda jest dla mnie w jakiś sposób interesująca/pociągająca. Poza tym ma taką miłą, ciepłą i przyjazną twarz. Ogólnie wzbudza moją sympatię.