Bardzo piękna i zdolna. Najbardziej podobała mi się w "Ceremonii" o "Kilku dniach ze mną". Francuski ideał ;-)
No , ma w sobie cos enigmatycznego , dla mnie dużo ładniejsza niż lalunie typu Jolie czy Knightley których usta przypominają spaloną opone
Mnie też najbardziej podobała się w tym właśnie filmie, choć w "Ceremonii" Chabrola czy "Za naszą miłość" Pialata zagrała równie przekonująco. W ogóle, wszystko co wyszło spod rąk Agnes Vardy i dwóch wspomnianych panów warto obejrzeć - ale to tak btw ;)
"Bardzo piękna i zdolna. Najbardziej podobała mi się w "Ceremonii"" - to jakiś ponury żart? Zdolna? Owszem. Ale piękna, zwłaszcza w "Ceremonii"?
Pierwszym skojarzeniem, gdy ujrzałem ją w tym filmie było: "Dżizas, jaka ona brziiidka" - niemiłosiernie długa twarz, z obrzydliwie dobraną grzywką, podkreślającą jej prostokątność.