czepiają się że Dzień W Którym..... jest słaby, ale jest to najdroższy film Scotta i dobrze sobie poradził z funduszem.
Ale tempa to on nie czuje, "Dzień" był okropnie nudnym filmem, dobry dla ludzi którzy mają problemy ze snem
Obawiam się Deus Exa
SORY ALA NUDNY TO JESTES TY I TO CO NAPISALES... 'DZIEN W KTORYM ZA3MALA SIE ZIEMIA' caly czas sie cos dzieje i w przeciwienstwie do 'DNIA NIEPODLEGLOSCI' nie jest filmem glupim i chwilami naprawde durnym. Film SCOTTA DERRICKSONA daje do myslenia i jest naprawde udanym remake'iem. Dziwie sie ze na swiecie malo zarobil ale ma to tez duzy zwiazek ze wiele kasy nie poswiecono na jego reklame i promocje. Mieli ograniczony budzet w przeciwienstwie do wczesniejszego DNIA NIEPODLEGLOSCI ktorego reklama byla tak nachalna i wszechobecna ze malo kto nie wiedzial ze ten film wejdzie do kin. Niedlugo to czlowiek lodowke by otworzyl a tam plakat DNIA NIEPODLEGLOSCI ;-) ... Nie rozumiem dlaczego DZIEN W KTORYM... nie byl mega hitem ale tak juz bywa ze wiele naprawde swietnych filmow okazalo sie klapami lub poprostu slabo zarabialy. Przykladow nie bede pisal bo ludzie interesujacy sie kinem doskonale wiedza ktore swietne filmy nie zarobily wiele. A CIEBIE JAK NUDZI TEN FILM TO WLACZ SOBIE GLUPKOWATY 'DZIEN NIEPODLEGLOSCI' I JARAJ SIE SCENARIUSZE NA MIARE ZLOTYCH MALINEK.