Popieram w 100%. Jeśli chodzi o urodę zauważyłem , że ona się głównie dziewczynom podoba. Jak dla mnie nawet po takiej charakteryzacji nie jest zbyt ładna. Bez makijażu pewno niezła poczwara. ;) . Aktorka słaba.

Prawda

Trochę głupio brzmi Twoja wypowiedź. Czepiasz się tego, że aktorka ma farta bo gra główne role. To raczej korzyść dla niej, nie? Co Ty na tym tracisz? Co do jej gry to powiedziałabym, że gra poprawnie. Ani źle, ani jakoś szczególnie rewelacyjnie, ale dokładnie tak, jak wymaga tego jej postać.

"W ogóle mi się nie podoba ten szum w około niej" Ok, może się teraz będę czepiac po raz setny tego samego, ale przepraszam bardzo - co mnie i większość użytkowników FW obchodzi, czy Ci się ten szum podoba? Co Twoja opinia wnosi do tematu tej dziewczyny? Tobie się nie podoba, więc ma przestac grać, a ludzie powinni przestać ją lubić? Dlaczego 90% ludzi na FW mysli, że mają monopol na rację i arbitralnie opiniują na tematy, na które niewiele wiedzą?

Wracając do Shailene. Channing Tatum gra średnio. A dostaje główne role. Ben Afleck gra średnio, o ile w ogóle nie słabo. A dostaje i "gra sobie" główne role. To samo z całą masa "przeciętniaków" aktorskich. Ich się mozna czepiac, bo naprawdę grają średnio, ale Shailene nie daje póki co powodów do niechęci jako aktorka. A to że jej nie lubisz nie znaczy, że ona tu jest problemem.

Zorientowali się się jak nieprzyzwoita jest Jennifer Lawrence i w desperacji wzięli nową młodą gwiazdkę z łapanki, licząc, że w przeciwieństwie do rok starszej koleżanki, będzie umiała trzymać nóżki razem.

Ja tam bym chciała jako aktorka, żeby tak mi się poszczęściło :)