Miałaby zepsuć kolejny film? Lepiej nie. :)

Dlaczego tak uważasz ?

Czekałem na "Spadkobierców"- zawód. "Cudowne tu i teraz" - to samo. W zwiastunach do "Niezgodnej" oraz "Gwiazd naszych wina" również zupełnie nie pasuje, przynajmniej według mnie.

Na razie w żadnej produkcji nie zaskoczyła mnie pozytywnie, a sądząc po wywiadach z nią przeprowadzonych, jest bardzo kapryśną dziewczyną. Do roli Cztery w "Niezgodnej" wybierała partnera bardzo dokładnie, gdyż nie lubi chłopaków wiotkich i nieumięśnionych. Boję się, co by zrobiła z Peetą.

No może się rozkręci dajmy jej szansę :)

Daję jej szansę, ale na razie jej nie wykorzystuje. :)

No ty juz jestes zakrecony.

Coś nie tak?

Nie ale chodzi mi o to że Jenifer bardziej od niej pasuje do Igrzysk śmierci.

Tak:) Jennifer jest Katniss po prostu.

To ciekawe bo Ansel Elgort jest bardzo szczupły a jednak zagrał jej ukochanego w innym filmie.

Rola Augustusa to zupełnie inna bajka. Do roli Cztery chciała prawdziwego mężczyzny i dostaliśmy dorosłego faceta zamiast zadbanego młodzieńca;-)

I słusznie chociaż Theo nie wygląda na 18-lat.

A powinien. Nigdy jakoś nie obchodzi mnie zmiana wieku bohaterów, ale na ekranie podchodziło to pod pedofilię.

No dosyć dziwne to było. On jest chyba od tej aktorki starszy grubo ponad 10 lat... O, shit. W między czasie sprawdziłam. On jest od niej starzy 7 lat. Staro wygląda.

Wygląda jak jej dużo starszy brat. Nieprzyjemna chemia ekranowa niestety.

Dla mnie też było dziwne kiedy się całowali.

Four nie był wiotki ani nieumięśniony, także moim zdaniem Theo wygląda bardzo fajnie. A to, że jest sporo starszy niż postać, którą gra to naprawdę nic nowego w kinie :D

Nikt nie pobije Jennifer Lawrence. Dziewczyna jest niesamowita i mówię to po kilku filmach z jej udziałem, które miałam okazję obejrzeć, nie tylko po Igrzyskach

Co do tej tu, to rzeczywiście póki co niczym się nie wyróżniła, ale zobaczymy jak zagra w Niezgodnej

Nikt nie pobije Jennifer? Dlaczego w ogóle porównywać obie dziewczyny do siebie? Lawrence świetnie zagrała w Igrzyskach, a Woodley w Niezgodnej. Właśnie wróciłam z kina i uważam, że poradziła sobie na prawdę dobrze :) Tak jak ktoś wyżej wspomniał, że nie pasuje mu za bardzo do 'Gwiazd naszych wina' to ja uważam, że nadaje się do tej roli idealnie. Czekam tylko, żeby się przekonać :D 'Cudownie tu i teraz' też było spoko, ale moim zdaniem ta dziewczyna potrzebuje więcej różnorodnych ról, a nie tylko dramatów. Ja ją przynajmniej z takich ról kojarzę... Uważam, że ma talent i jeszcze nie raz pokaże na co ją stać. Do tego bardzo ładna jest, więc miło się patrzy :)

Ja miałam mieszane uczucia co do Woodley po tym, jak widziałam ją w Tajemnicy Amy (tylko kilka odcinków, ale jednak). Kompletnie mi nie podeszła.
Ale po kilku filmach z jej udziałem, powoli zmieniam zdanie. Myślałam, że nie poradzi sobie w Niezgodnej, jednak uważam, że świetnie do tej roli pasowała.

Jen jest świetną aktorką, ale moim zdaniem Shai pasuje bardziej wyglądem. W Niezgodnej poradziła sobie genialnie ;)

No właśnie o to mi chodzi że bardziej wyglądem by pasowała

moim zdaniem nie.sądze że Lawrence lepiej pasuje i dobrego wyboru dokonali :)

No właśnie. Jennifer musieli tylko przyciemnić włosy bo ma szare oczy jak Katniss. Shailene ma oczy ciemne i jasne włosy. jedynie drobna sylwetka pasuje.

Moim zdaniem poradziłaby sobie z rolą Katniss, ale ciężko sobie wyobrazić "Igrzyska Śmierci" bez Jennifer Lawrence. Dla mnie większym zmartwieniem jest to, że Shailene Woodley odrzuciła tytułową rolę w filmie "Carrie", gdyż zdecydowanie lepiej by pasowała niż Chloë Grace Moretz.

Nie. Lubię Shailene,na pewno poradziłaby sobie z rolą Katniss,ale Lawrence jest perfekcyjna w tej roli. Nie ma dla mnie innej Katniss. Tak samo jak Shailene to dla mnie Tris i nikt inny.

Tak samo jak Tris to dla mnie Shailene i nikt inny. Tak miało być.