Czy naprawdę tak trudno wyczuć nutkę żartu gdy nie ma żadnych emotikonek? Człowiek już nie może być zrozumiany jeśli nie pieprznie dziesięć języczków po zdaniu...
Też się uśmiałem z całej tej sytuacji. W sumie też nie zorientowałem się, że to może być "nick" , "Nik". Aktor, który zagrał nic :)
Skąd taka myśl że Twój post mnie rozdrażnił? Chciałem być tylko grzeczny...i bystry;).
A jeśli chodzi o owego poszukiwanego aktora, to film "Rejs" dostarcza wskazówki;)
"A polski aktor, proszę pana... To jest pustka... Pustka proszę, pana... Nic! Absolutnie nic. Załóżmy, proszę pana. Że jak polski aktor, proszę pana... Gra, nie?
Widziałem taką scenę kiedyś... Na przykład, no ja wiem? Na przykład zapala papierosa, nie? Proszę pana, zapala papierosa... I proszę pana patrzy tak: w prawo... Potem patrzy w lewo... Prosto... I nic... Dłużyzna proszę pana... To jest dłu... po prostu dłu... dłużyzna, proszę pana. Dłużyzna..
Proszę pana, siedzę sobie, proszę pana, w kinie... Pan rozumie... I tak patrzę sobie... siedzę se w kinie proszę pana... Normalnie... Patrzę, patrzę na to... No i aż mi się chce wyjść z... kina, proszę pana... I wychodzę..."
Pozdrawiam serdecznie:)
Haha, ja też się zastanawiałem, co to za "Nic" i jak on to zagrał. Zupełnie zapomniałem, że w filmie oprócz Defoe i Gainsbourg "wystąpił" jeszcze ten chłopiec.