Tadeusz Fijewski

8,3
13 737 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Tadeusz Fijewski

Dawno temu w telewizji widziałem dosłownie kawałek pewnego, jeżeli dobrze pamiętam, teatru telewizji w którym (wydaje mi się, że) grał Tadeusz Fijewski. Fabuła dotyczyła spotkania dorosłych kolegów ze szkolnej ławki podczas kameralnego zjazdu absolwontów. Po latach okazało się, że największy klasowy prymus (wydaje mi się, że w tej roli widziałem właśnie Tadeusza Fijewskiego) z pośród członków całej klasy zrobił najmniejszą karierę(został chyba taksówkarzem). Pamiętam, że spektakl był bardzo smutny. Jak przez mgłę, jakiś głos szepcze mi, że w tytule może występować któryś z następujących wyrazów: skrzydło/skrzydła/ łabędź/anioł. Wiem, że piszę bardzo ogólnikowo ale obraz, który widziałem jawi mi się niestety jedynie niczym ledwo zapamiętany sen. Najbardziej pod uwagę proszą wziąć bardzo powierzchownie opisaną fabułę, gdyż to pamiętam najlepiej. Jeżeli ktoś kojarzy tytuł który mogłem wtedy zobaczyć proszę o jego podanie. Dziękuje z góry za pomoc.

kiler_16

Ta sztuka to chyba "Żaglowce, białe żaglowce".

todrod

Tak, to jest ten tytuł! Nie wiem jak mam dziękować. Bije czolem o podłogę w podzięce.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones