W poranku kojota.. znakomity. w psach teeż ;p .. Jeżeli ktoś widział "chłopaki nie płaczą" to zagrał malusią rolę komisarza.. a zrobił to genialnie!
W głowie mam tą scenę jako jedną z najlepszych w tamtym filmie
Niech mi Pani powie dlaczego zabiła Pani mecenasa Rolskiego.
Tadek to nie ta sprawa
http://www.youtube.com/watch?v=3kSm1l7ITeE
Świetnie grał w "Poranku kojota", zwłaszcza jak opowiadał temu małpoludowi o romansie swojej żony i szczoteczkach do zębów - kamienna twarz, zero emocji - ja na jego miejscu bym nie wytrzymał ze śmiechu, gdybym o tym opowiadał. "No nie zabrali" - genialne.
http://www.youtube.com/watch?v=fhAA5Uwm5Es