Nie nazwałbym go dobrym. Nie wiem na jakiej podstawie wysunąłeś taki wniosek. Moim zdaniem bardzo ubogi reżyser, obok Uwe Bolla (tak to się pisze) jeden ze słabszy twórców. Animacje nudne, ale ładne, to prawda. Ja oczekuję głębi, a nie łechtania ambicji i psychiki małolatów; wmawianiu im, że to "kino ambitne".
Co do Twojego tematu, to post, który powinien rozpętać dyskusję jest zbyt krótki i za mało treściwy. Nie wiem czy wciąż urzędujesz w tym serwisie; mam nadzieję, że po ponad roku wysunąłeś już prawidłowe wnioski i wyrażasz się precyzyjniej.
Nie, ale pewnego rodzaju kultura wymagałaby, aby post, który ma rozpocząć temat - dyskusję zawierał coś więcej niż jedno tak na prawdę zdanie.
A pouczenie, a raczej naukę warto przyjmować, gdy rzeczywiście może Ciebie ona wzbogacić. Mam nadzieję, że to co napisałem trochę Ci pomoże w tworzeniu własnych wątków na forach internetowych. Jak nie, to trudno.
Pozdrawiam