Jak podaje "Wprost", Dedek dokładnie opisał esbekowi sytuację na uczelni.
- Wątpliwości rodzą się wśród słuchaczy pierwszych roczników, zwłaszcza gdy słyszy się o działalności Studenckiego Komitetu Solidarności przy Uniwersytecie Warszawskim, wspierającego działalność Komitetu Samoobrony Społecznej KOR - opowiadał Dedek.