Zgadzam się z tą opinią w 300%.Mój faworyt to jednak Tomasz Sapryk .Uwielbiam Go za perfecję , styl i tą niepowtarzalna wesołą facjatę. Gdy spojrzę na Niego od razu robi się lżej na duszy nawet gdy mam jakieś zmartwienie życiowe.Oprócz tego jest wspaniałym ojcem i mężem. Widuję Go bo mieszka przy tej samej ulicy co ja.On jest wielki !!! :)

popieram, a jak się ich dwóch naraz ogląda i w dodatku goło, to dopiero jest wesoło, poprostu Bajka

Do nich dorzuciłbym jeszcze Rewińskiego i Jakubika a wyszła by genialna komedia.

Sapryka lubię za te pojechane role np.
Rysio "W pieniądze to nie wszystko"
albo
Anioł Straż w "Wszyscy jesteśmy Chrystusami"