Zmarł w Oakland (Kalifornia, USA) na atak serca.
Pochowany na cmentarzu w Arlington.
Studiował w City College w Los Angeles, a po uzyskaniu stypendium także w prestiżowym Pasadena Playhouse.
Miał zagrać Ole Andresona w filmie "
Zabójcy", ale nie pozwolił mu na to kontrakt z wytwórnią Warner Bros. Ostatecznie rola została powierzona
Burtowi Lancasterowi, który dzięki niej stał się gwiazdą.