Wojciech Has na 4 miejscu w rankingu reżyserów, to już na jego miejscu widziałbym Andrzeja wjadę który bije Hasa na głowę
Będę proklamował ten temat, jako największą głupotę napisaną na FW ;-) Aaaaaa przy okazji się jeszcze uśmiałem. Dzięki !
Ja lubię obu. Wajdę za Pana Tadeusza i Ziemię obiecaną a Hasa za Osobisty pamiętnik, Sanatorium, Rękopis i Baltazara Kobera. Wszystkie sześć filmów to dla mnie arcydzieła. W sumie to wychodzi 4:2 dla Hasa...;-)