Oczywiście Smarzowski chce nam przekazać coś ważnego w filmie, coś istotnego powiedzieć jednak to wszystko jest w tak ponurym dołującym sosie podane, że po prostu rzygać się chce. Ja jego filmy unikam szerokim łukiem.
To taki Kieślowski ale w wersji ultra bo jeszcze oprócz czarnowidztwa jest jeszcze przemoc, wulgarność... mam nadzieje, że kiedyś reżyser przejrzy na oczy - tak jak Kieślowski przy "Białym" i nakręci coś bardziej strawnego, czego mu serdecznie życzę.
ps. Nawet ostatnio jego wywiad dla "Kocham kino" był symptomatyczny. Mimo że Grażynka Torbicka, jak to ona, zawsze chciała być milutka dla gościa, to on tak półgębkiem odpowiadał i jakby mógł to pewnie na końcu każdego zdania mówiłby do niej "spie****laj, nie chce mi się udzielać durnych wywiadów". Jak się zgodził na wywiad to mógłby chociaż zachowywać się po ludzku a nie jak panienka na ziarnku grochu...
Drogi NoktowizoRze obejrzyj sobie jakiś horror (bo widzę że to ścierwo oglądasz) na dobranoc i nie zaśmiecaj forum filmwebu.
Całe szczęście że jesteś w baaardzo nielicznej grupie uważającej twórczość W. Smarzowskiego za "gnioty", nagrody za jego filmy i opinia publiczności jest tylko potwierdzeniem że to co robi ma sens i trafia do ludzi nie pozostawiając ich obojętnych na poruszany temat. A jeśli twierdzisz że' omijasz jego filmy szerokim łukiem" (co jak rozumiem oznacza że ich nie oglądasz) nie powinieneś oceniać samego Smarzowskiego i jego twórczości bo nie masz pełni oglądu tego co tworzy, czyli nie potrafisz być obiektywny. Masz prawo nie lubić filmów 'trudnych i ponurych" ale jak dla mnie to ucieczka przed głębszymi emocjami... Niestety życie pełne jest przemocy, bólu, niesprawiedliwości itp. to dlaczego nie mówić o tym w filmie w sposób rzeczywisty, realny takim jakim jest naprawdę, bez zmiękczania i łagodzenia. Widziałam dziś "Różę" i jestem bardzo poruszona... to naprawdę dobry film i bez owijania w bawełne pokazuje to co miało kiedyś miejsce, niestety nie tak dawno temu... ale bez obaw takich "gniotów" jak je nazywasz jest ciągle garstka w stosunku do tych wszystkich sielankowych, lekkich i łatwo przyswajalnych filmików, których nie potępiam bo taka rozrywka też jest potrzebna ale w przeciwieństwie do 'Róży" o nich zapomina się na drugi dzień...
Lady_Aga jeśli uraziła Cię moja opinia to przepraszam.
Ale zastanów się dlaczego Smarzowski jest znany tylko w PL? Tylko te nędzne polskie nagrody zdobywa.
Dlatego, że świat widzi to co powiedziałem powyżej i nie będzie nobilitował przeciętnych rzemieślników.
Jedynie w Polsce jest to ciągle niestety możliwe.
Zamiast beczeć i wylewać żale na forum,o ziejącej depresji z filmów Smarzowskiego,pooglądaj sobie Akademie pana Kleksa.Akurat w twoim guście.Lekkie,przyjemne,niedepresyjne i pośpiewać sobie można.
"Ale zastanów się dlaczego Smarzowski jest znany tylko w PL?" eee, bo nakręcił ledwie 4 pełnometrażowe filmy.
Powiem Ci dlaczego, dlatego, że dobrze zna mentalność Polaków, wali totalną komercję Polską, bo wie co w niej przejdzie, ale ona się jeszcze długo nie zmieni. Szkoda słów... Oczywiście ocena 1 dla "Róża" również
kyle_reese jakbyś nie zauważył to Samarzowski kręci filmy wtopione w typowo polskie realia, i ukazuje przede wszystkim rózne zjawiska i patologie typowe dla naszego kraju i niestety naszej mentalności. Dla widza zagranicznego te filmy, bez dobrej znajomości specyfiki naszego kraju i społeczeństwa, mogły by być niezrozumiałe. I przy okazji oświeć mnie który to nasz reżyser jest tak obysywany nagrodami za granicą bo jakoś nikogo nie kojarzę.
wybacz ale jego filmy wcale nie są wtopione w typowo polske realia. jego filmy to znikomy margines. tak jak na calym swiecie.
Dlaczego Smarzowski jest znany tylko w Polsce? Tu masz odpowiedź - http://kulturozerca.pl/film/dlaczego-filmy-smarzowskiego-nie-sa-dopuszczane-do-o scarow/
Witam, wtrące się do rozmowy. Moim zdaniem znany jest tylko w Polsce, ponieważ kręci filmy o Polsce i Polakach, i jakiś szwab angol czy francuz nie zrozumie tego co jest przedstawione w jego filmach. Żeby zrozumieć jego filmy trzeba żyć w tym kraju i znać ludzi podobnych do przedstawionych w filmie
bzdura totalna. to co pokazuje nie jest wcale o Polsce i Polakach, jedynie dzieje sie w Polsce.
Nie przejmujcie się - sam nick wiele mówi, to synek wychowany na Terminatorze. Niestety, chyba na 4 części. Wycierasz sobie gębę wielkimi nazwiskami - Kieślowski, \Krauze; niewiele, niestety, z ich filmów pojąłeś, a takie efekciarskie gówniarskie chwyty świadczą o tobie jak najgorzej. Smarzowski jest wielki. W momencie, gdy nie ma Kieślowskiego, gdy Wajda się wypalił, został już tylko on.
Efekciarskie i tanie chwyty? Czy to nie oby Smarzowski ! O tak, ostanie bodajże w filmie " Róża" Smarzowski jest wielki... A co znowu poruszył Twoje dupsko? Znowu poczułeś " Jestem w domu" ? Nigdy nie będzie dobrze dobrze jak będziemy żyli przeszłością, rozczulali się nad sobą i żyli w tym marazmie i zakompleksieniu!
W dupsko to ci się, drogi chłopcze, kopniak należy, żebyś otrzeźwiał i nauczył szacunku. Gdzie widzisz w "Róży" "rozczulanie się nad sobą"?To najbardziej bezlitosny (podobnie jak wcześniejsze obrazy Smarzowskiego) film, jaki widziałem. naturalistyczny, prawdziwy, bez przedustawnych tez na temat tzw. polskości itd. Po prostu obrazujący historię. Nikt, poza może elektoratem PiSu, nie żyje w tym kraju w marazmie i zakompleksieniu - a film Smarzowskiego nie mają za zadanie pogłębiać tego stanu rzeczy. To po prostu portrecista polskiej duszy i polskich losów. Że morda na portrecie wychodzi krzywa? To wina obiektu, nie malarza.
Widzę, że tu sami fanatycy Smarzowskiego... szkoda bo trudno w takich warunkach na konstruktywną krytykę.
Jeszcze raz okazało się, że prawda w oczy kole. Oj kole, kole :)
No cóż, niektórzy posiadają elementarny gust, Ty natomiast na swoim blogu wypisujesz dyrdymały i truizmy o tym, że w filmie ważny jest scenariusz i reżyseria. Hm, odkrywcze. Natomiast stosując nawet Twoje prymitywne narzędzia i kryteria dochodzimy do oczywistego wniosku - kino Smarzowskiego jest znakomite.
Zanim kogoś zaczniesz "ogniatać" pokaż co sam zrobiłeś w życiu.
Pewnie siedzisz w domu, walisz kobyłe i próbujesz na forach pouczać ludzi bo w realnym życiu ludzie Ciebie olewają.
Pozdrawiam
Oglądałam wszystkie filmy Smarzowskiego zgadzam się, że są b. trudne do oglądania i epatują brudem, zgnilizną itp. Ale temat sam tworzy ten klimat, czy chciałbyś historie jak Róża obejrzeć w tonacji filmów np. Machulskiego? Na jego ostatnie dzieło poszła do kina moja babcia która ma 80lat i przeżyła wysiedlenie i widziała na własne oczy historie podobne do tych w filmie, myślałam że nie będzie wstanie obejrzeć tak drastycznych scen, a ona pow. ze jest b. poruszona autentycznością. To jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że Smarzowski nie tworzy wysmolonych historii tylko naprawdę zna sie na temacie!
alabala: "Oglądałam wszystkie filmy Smarzowskiego " ooo to współczuje, ale w kraju nad Wisłą masochizm ma swoje duże tradycje. Szkoda, że Smarzowski i inni ponuracy go kontynuują... bo jak widać zdobywa wielu popleczników. Zaraza rozprzestrzenia się.
znam rownie masochistyczne filmy z hammeryki, francji, wielkiej brytani, japonii, korei i kilku innych zakatkow swiata, nie lubisz depresyjnego kina, nie ogladaj nikt ci nie kaze
nasza tradycja i polska specjalnoscia jest wtracanie swych trzech groszy na kazdy temat
kyle_reese Ty wogóle wyjdz z tego tematu, zastanów się co piszesz i o czym piszesz, bo chyba nie masz żadnego pojęcia o filmach. Zaraze to chyba tylko Ty rozprzestrzeniasz na forum :D swoimi pustymi wpisami.
kolego, brawo:) rad jestem że są jeszcze ludzie którzy myślą i widzą normalnie
jakbym był na waszym miejscu i kochał katować się gównem smarzowskiego
zawiązałbym węzeł
i zrobił pętlę
NARA
Widziałem "Dom Zły" i "Wesele".
Solidne nakręcone filmy z ciekawymi, jak na polskie kino, fabułami i dobrymi rolami. Nie nazwałbym tego wielkim kinem. Nie nadużywajmy określeń zarezerwowanych dla kilku(dziesięciu) tytułów z historii filmu.
Poziom realizacji obrazów p. Wojtka pozostawia czasami wiele do życzenia.
Może "Róża" jest naprawdę dobra, jeszcze nie obejrzałem.
Jest najlepszy .W tym kraju są reżyserzy typu Wajda,Zanussi ,Holland, którzy skręcili chyba już wszystko ,i są marni.Smarzowski jest o niebo lepszy od w/w zgniataczy,
jest najlepszy i podoba mi się że krytycy filmowi to widzą ,i podoba m się że w tym kraju wyróżnia się jest ,,Różę ''a nie ,,W ciemności" gdzieś tam nominowaną.
Acha czyli jak film jes ponury i mroczny to jest zły bo się tobie nie podoba. Gratuluję podejścia.
............................................________
....................................,.-'".............. .....``~.,
.............................,.-"...................... ............."-.,
.........................,/................................. ..............":,
.....................,?..................................... .................\,
.................../........................................ ...................,}
................./.......................................... ............,:`^`..}
.............../............................................ .......,:"........./
..............?.....__...................................... ...:`.........../
............./__.(....."~-,_........................... ...,:`........../
.........../(_...."~,_........"~,_................ ....,:`........_/
..........{.._$;_......"=,_......."-,_.......,.-~- ,},.~";/....}
...........((.....*~_......."=-._......";,,./`.... /"............../
...,,,___.\`~,......"~.,....................`.....}.... ........../
............(....`=-,,.......`........................(..... .;_,,-"
............/.`~,......`-...............................\... .../\
.............\`~.*-,.....................................|,. /.....\,__
,,_..........}.>-._\...................................|. .............`=~-,
.....`=~-,_\_......`\,.................................\
...................`=~-,,.\,...............................\
................................`:,,........................ ...`\..............__
.....................................`=-,................... ,%`>--==``
........................................_\..........._,-%... ....`\
...................................,<`.._|_,-&``..... ...........`
Na co? 2 krótkie zdania + wklejony facepalm to ledwie koło 45 s, może mniej. Troche zbyt emocjonalnie do tego podchodzę, ale nie lubię jak ktoś mi coś narzuca, a kyle_reese pisze jakby filmy Smarzowskiego były złem wcielonym.
Jego filmy ani nie są depresyjne ani 'zgniecione' bo jak chociaż by na przykładzie Róży są tam sceny emanujące miłością i radością, to że wszystko jest usłane w jak ja to mowie "sk***ysyńskiej scenerii tak ciężkiej, że przytłacza twoją radość życia. To znaczy że lepiej zobacz Króla Lwa.
zimoli69 - jeśli uważasz, że jego filmy nie są dołujące, wulgarne i epatujące przemocą i seksem, to znaczy że z Tobą coś jest nie tak.
Tak sobie myślę... nic dziwnego, że na zachodzie kompletnie jest nieznany. Nim TYLKO mogą zachwycać się Polacy - mówiąc bardzo eufemistycznie (z litości) -o niewyrafinowanym guście...
Krytykami Smarzowskiego są zazwyczaj ci, którzy nie rozumieją jego filmów. To nie są proste dzieła i trzeba mieć trochę oleju w głowie żeby to ogarnąć. Dla ciebie to jak widać za wysoka poprzeczka.
Tak to możesz wszystko sobie uzasadniać... - ale dam Ci materiał do przemyśleń: dlaczego Smarzowski nie jest znany na świecie? Zaręczam Cię, że to nie przypadek.
Nie twierdzę, że gnioty i tutaj się raczej nie zgodzę, ale fakt faktem, że mógłby nakręcić wreszcie jakąś komedię :-)
Co nie oznacza, że nie mógłby stworzyć pięknego, kutego ze sztachet, ozdobnego zegara lub ogrodzenia odmierzającego czas słoneczny. To świadczy nie tylko o wyobraźni, ale i kunszcie oraz wirtuozerii w sztuce kowalstwa i zegarmistrzostwa :-)