Fakt. Widzę, że nie tylko ja zauważyłem,że wielu aktorów gra tą samą powtarzalną mimiką, manierą. Na przykład Janda. Zawsze trzęsie identyczne głową (poza "Paniami Dulskimi" gdzie chyba reżyser jej tego zakazał). Albo Roma Gąsiorowska.
W sumie większość powie, że się czepiamy bo ich "te same wyrazy twarzy" są dobrze wykreowane i należycie wyuczone i pasujące do swoich ról.
Wiesz to bardzo częste zjawisko, że reżyserowie biorą tych samych aktorów bo najnormalniej w świecie są z nimi w jakiś sposób zaprzyjaźnieni lub dobrze się im z nimi współpracuję. Także narzekanie na takich czynnik to jak narzekać, że liście jesienią spadają z drzew