... moim zdaniem. Obok niego uwielbiam jeszcze Henry.
Nie zgodzę się z tobą, Maradona jest przeceniany, było dużo więcej lepszych zawodników niż on i na pewno nie jest lepszy od Pele.
Pele, Maradona, Ronaldinho, Messi, Figo, Ronaldo, C.Ronaldo, Eusebio - oni byli bądź będą lepsi
Chyba głowa cię boli. Pele ? Ok, Maradona ? Ok, Ronaldinho ? Miał większe możliwości ale spieprzył sobie karierę tak więc nie. Messi ? Jest obry ale trzeba być ślepym lub zbyt młodym by stawiać go wyżej od Zizou. Figo ? Hahaa o kurde ale z ciebie idiota.
Ronaldo ? Można polemizować zależy od gustu. Eusebio ? Nie, moim zdaniem był gorszy. i teraz wisienka na torcie głupoty :
C.Ronaldo ? Hahaha ja pierdziele hahahah o człowieku lepiej się już nie udzielaj...
dzięki niemu lubiłam oglądać ligę mistrzów:) potrafił zachowywać się w ... hmmm... nieprzewidywalny sposób na boisku:)
miło byłoby widzieć go w filmach:)
Pele,Maradona czy Eusebio to inna epoka ale od pozostałych napewno był lepszy i mu już nie dorównają.Takiego jak on już nie będzie.
Jakby to ująć... interesuje mnie kiedy piłka leci jakby niezgodnie z moimi oczekiwaniami i prawami fizyki:)))
Na piłce jako sporcie się słabo znam. Widziałam kiedyś fragmenty gry Maradony na YT i rzeczywiście... też był 'magikiem'. O to kto był naj najlepiej niech kłócą się panowie:)))
Takiego samego nie będzie, ale... np taki Messi patrzy w jedną stronę, biegnie w drugą, strzela w trzecią... kto wie...:)
a ja go wczoraj zobaczyłam w Asterixie i spodobał mi się tam bardziej, niż na boisku ;) był rewelacyjny w swojej roli :)
Pierwszą koszulkę jaką miałem(oczywiście podróba) to była Zidana z EURO 2000. Zizou był wielkim piłkarzem :)
Wg mnie, Ronaldo Luis Naziaro De Lima (napiszę całe imię, żebyście nie pomylili Go z Krystynką) jest najlepszym piłkarzem w historii. Chyba nawet lepszy od Zidana, choć Zinedina też uwielbiałem :)
Nie lubię futbolu, to bardziej przypomina teatr niż sport. W sporcie nie powinno być miejsca na fałsz, kłamstwo, insynuacje, ale cóż. W Piłce nożnej wszyscy płaczą, grają i się popisują. Nie trawię tego, ale kilkanaście meczy zdarzyło mi się obejrzeć, a Zidane jednak w nich był najlepszy :)
No ta Zidane błysnął dopiero na MŚ w 98. Był jedną z ikon piłkarskiego świata na przełomie dekady ale jeżeli ktoś twierdzi, że jest lepszy od Messiego to chyba dawno temu przestał interesować się piłką. Leo już teraz osiągnął znacznie więcej niż Zidane przez cała karierę i jest uznawany za jednego z najlepszych w historii zaraz za boskim Diego i Pele i twierdzą to eksperci piłkarscy czyli ludzie którzy siedzą w tym od zawsze. Z ostateczną oceną geniuszu Argentyńczyka trzeba poczekać do końca kariery ale Zizou już prześcignął.
Messi nie strzelił nawet jednego gola na MŚ czy Copa America ale pod względem talentu jest chyba najlepszy w historii na swojej pozycji.
Zidane był najlepiej wyszkolony technicznie w historii i był najlepszym rozgrywającym obejrzyj sobie mecz Francja-Portugalia z Euro 2000
a zobaczysz pomocnika nr 1 w historii.Ogólnie Nikt nie grał tak dobrze w meczach o stawkę jak Zidane.A R10 faktycznie talent miał niezmierzony,grał efektownie i efektywnie.