PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=831957}

Świat w ogniu: Początki

World on Fire
6,4 648
ocen
6,4 10 1 648
Świat w ogniu: Początki
powrót do forum serialu Świat w ogniu: Początki

"Kiedy niemieckie czołgi wkraczają do Polski a Wielka Brytania wypowiada Niemcom wojnę"

To chyba jakieś sci-fi
Wielka Brytania i Francja zdradziły Polskę i nie wywiązały się z sojuszu.W 1939 roku jedyne państwo ,które "wypowiedziało" wojnę to były Niemcy

Corrolek

Oni wypowiedzieli wojne oficjalnie i zamiast pomocy wysłali Niemcom ulotki że to źle. Serio. Na historii w Liceum nauczyciel mówił. Więc i tak i nie. Tak realnie to nikt nie pomógł

Karolinka9494

Polska zawsze była między młotem a kowadłem i zawsze była zdradzana, a w podzięce my walczyliśmy na innych frontach - to wyniosłem z lekcji historii w Liceum. Oraz że Amerykanie to tchórze, i że tak naprawdę są bardzo słabi - to tez z historii ;)

Mauna_Kea

Rozumie że to ironia. Mnie też uczono tych bzdur.

Corrolek

To nie portal o historii, ale skoro wypisuje się tu głupoty to: 3 Września Anglia i Francja wypowiadają Niemcom wojnę , dopiero wtedy zaczyna się 2 Wojna Światowa. Gdyby nastąpiła zdrada ze strony Anglii i Francji i nie zrobili tego gestu Polska nie istniała by dzisiaj . To że nie nastąpiły natychmiast po wypowiedzeniu wojny żadne działania militarne ze strony ,,sojuszników,, było spowodowane tym że nie byli przygotowani do wojny. Polski Rząd i Sztab Wojska dobrze wiedział że sojusznicy nie są przygotowani do żadnej akcji militarnej, wszystkie rozmowy w 1939 roku pomiędzy ,,sojusznikami,, o strategi na wypadek wojny nie przyniosły żadnych konkretów. Polska w 1939 roku była w dupie i dzisiaj jest w dupie, sojusznik jest za wielką wodą, a tak zwani politycy machają szabelka na wszystkie strony. Polityka międzynarodowa była i jest sztuka którą Polacy nigdy nie opanowali. Bóg Honor Ojczyzna, to idiotyczne hasło powinno być zastąpione, roztropnością szacunkiem tolerancją przyszłością. Bóg i Honor nigdy nam nie pomógł, Ojczyzna jest najważniejsza warto dla niej żyć, ale nie wolno powtarzać błędów i oszukiwać lub pisać historii ,,od nowa,,

antonart1964

masz słuszność ;)

antonart1964

Nie rozumiesz "treści "
Dla mnie wypowiedzenie wojny to działanie.
Ich wypowiedzenie to jak szczekanie psa zza ogrodzenia lub pokazanie "faka" grupie karków z jadącego pociagu.

Nie ucz innych historii naciąganej

Corrolek

Działanie? Czym? Żeby coś zdziałać trzeba było zgromadzić odpowiednie siły we Francji. Niemcy dysponowali także potężną linią obrony - linią Zygfryda - jak silna była to pozycja obronna przekonali się Alianci w 1944 roku - zdobycie już wtedy zdekompletowanej linii, obsadzonej przez przypadkowe oddziały - często ozdrowieńców, kosztowało życie dziesiątki tysięcy alianckich żołnierzy, stracono olbrzymie ilości materiałów - a i tak przełamanie osiągnięto dopiero po ośmiu miesiącach intensywnych walk.

Poza tym od 3 września trwała rzeźnia na morzach i oceanach - dla takiego kraju jak Wlk Brytania - miała ona kluczowe znaczenie. Że nie były to błahe starcia świadczy o tym utrata przez Brytyjczyków pancernika Royal Oak czy lotniskowca - wszystko to w 1939 roku. A przecież była jeszcze bitwa u ujścia La Plata, tonęły statki pasażerskie, transportowe i U-boty.
W tym czasie wojska brytyjskie były przerzucane do Francji, zaś Francja czyniła wielkie starania, aby wzmocnić choćby swoje lotnictwo - które było przestarzałe w znacznej części - a już dramatyczna była sytuacja jeśli chodzi o bombowce. Zresztą RAF też nie przedstawiał się o wiele lepiej.

Niestety akurat Francja i Wlk Brytania - nie naśladowały strategii radzieckiej - zmiażdżenia wroga milionami poległych - w myśl zasady - bo u nas ludziei mnogo.

O tym jaka strategia będzie przyjęta w przypadku ataku III Rzeszy na Polskę - świetnie wiedzieli polscy dowódcy i przywódcy. Wielu z nich służyło w misjach wojskowych we Francji, wielu ukończyło uczelnie wojskowe w tym kraju - więc świetnie wiedzieli, że ten kraj inwestuje w systemy obronne - nie bez powodu.
Także podpisując traktat sojuszniczy z tym krajem, jak i Wlk Brytanią - powinni wiedzieć na co się piszą - jakie są możliwości nowych sojuszników. Jeżeli się łudzili w tym względzie - wystawia to raczej złe świadectwo naszym elitom a nie Aliantom.

W dodatku wciąż działa kłamstwo wymyślone przez sowiecką propagandę po wojnie - o rzekomej zdradzie sojuszników Zachodnich - w przeciwieństwie do zawsze pomocnego ZSRR, który już 17 września "pomógł nam, że hej"...

antonart1964

Sorry.
To nie do ciebie a do whitmana

antonart1964

antonart1964 miedzy innymi tolerancja doprowadzila nas do rozbiorow,bo Polska stala sie zlepkiem mniejszosci gdzie kazda ciagnela do siebie.3 glowne religie+ich odlamy,cala masa zyjacych po swojemu kultur ktorym bylo wszystko jedno czy kraj w ktorym zyja bedzie sie nazywal Polska czy jakkolwiek inaczej ani kto bedzie w nim rzadzil,tolerancja jest mocno przeceniana i z reguly jest znakiem poprzedzajacym upadek bo oznacza ze wiekszosc ktora powinna dominowac i narzucac swoje prawa i kulture traci sily w egzekwowaniu ich i zaczyna tolerowac rozne formy odejscia od wczesniejszych norm.

Corrolek

Nie wiem kto Cię uczył historii (jeżeli te "mądrości" o wypowiedzeniu wojny poznałeś w szkole to minus dla nauczyciela) ale w 1939 siedem krajów wypowiedziały wojnę Niemcom. Były to: Francja, Wielka Brytania, Australia i Nowa Zelandia 3 września, Nepal 4 września, Związek Południowej Afryki 6 września i Kanada 10 września. To że, delikatnie mówiąc, podjęli dość anemiczne działania, to inna bajka.

wittmann_2

Mam nadzieje że ulżyło Ci.
Twoje "mądrości" niestety nie są w temacie, ale to inna bajka. Jeśli popatrzysz z perspektywy innych krajów to Polska niestety nie jest pępkiem świata, aczkolwiek większość polaków nie może w to uwierzyć. Co do nauczycieli historii, to są oni tylko tubami tych co aktualnie są przy korycie.

wittmann_2

Nie rozumiesz "treści "
Dla mnie wypowiedzenie wojny to działanie.
Ich wypowiedzenie to jak szczekanie psa zza ogrodzenia lub pokazanie "faka" grupie karków z jadącego pociagu.

Nie ucz innych historii naciąganej

wittmann_2

No nie mów! Nepal wysłał Samodzielną Brygadę Szerpów Himalajskich, którzy mieli zgładzić Hitlera, ale utknęli po drodze, nie mogąc sforsować przełęczy tatrzańskich.

ocenił(a) serial na 5
Corrolek

To jest straszne. Przez prawie 50 lat Polska była podległa sowietom. Niby od odzyskania suwerenności minęło te 30 lat, ale dalej bolszewizm w naszym pięknym kraju ma się dobrze. Zapytacie dlaczego tak twierdzę? A dlatego, że dzisiaj, w XXI wieku, przy ogólnym i swobodnym dostępie do informacji dalej ludzie, tacy jak "Corrolek", całą swoją wiedzę czerpią z bolszewickiej propagandy. Tak, proszę Państwa. Tacy ludzie jak "Corrolek" nie czytają książek historycznych, nie szukają prawdy. Oni po prostu wierzą, w to co im, lub ich rodzicom kiedyś jakiś sowiecki politruk powiedział.

A jaka jest prawda? Nikt w 1939 roku, nas nie zdradził. Zgodnie z umową Wielka Brytania i Francja 3 września wypowiedziały wojnę Niemcom i przystąpiły do akcji zbrojnej. Rozpoczęto bombardowanie (tak bombardowanie bombami) ośrodków przemysłowych, na morze wypłynęła British Navy, rozpoczęto mobilizację, do Francji przybył Brytyjski Korpus Ekspedycyjny, Francuzi rozpoczęli ofensywę w zagłębiu Saary. Ulotki? To bzdura, ulotki zrzucano i owszem, tylko że w sierpniu 1939, kiedy liczono jeszcze że może Hitler wycofa się z wojny. Od września 1939 nikt nie byłby taki głupi, żeby wysyłać pilotów i maszyn nad terytorium wroga, żeby zrzucić jakieś głupie ulotki. Jeśli twierdzicie inaczej to podajcie konkret daty, godziny, jednostki, raporty z zrzucania tych ulotek. Mobilizacja -> żeby zaatakować kogoś lub się bronić, trzeba mieć czymś. W normalnym stanie wojsko nie jest liczne. Mamy tylko zawodowców i aktualnie szkolone roczniki. Żeby mieć armię trzeba przeprowadzić mobilizację - powołać przeszkolonych rezerwistów, wyposażyć ich, sformować jednostki. To musi potrwać, tego nie robi się w tydzień. Wielka Brytania i Francja mobilizację ogłosiły dopiero we wrześniu 1939. Dla porównania Polska mobilizację prowadziła już od marca 1939 (tzw. mobilizacja tajna) i mimo to nie była zdolna zmobilizować wszystkich sił do września 1939! Tak więc jak w tydzień czy dwa Francuzi mieli osiągnąć to co Polsce nie udało się w pół roku?

Francja ofensywę lądową rozpoczęła 7 września. Wiecie gdzie były już wtedy wojska niemieckie? Bynajmniej nie pod Katowicami czy Poznaniem. 8 września rozpoczyna się pierwszy atak na Warszawę! Jeśli zajrzymy sobie do raportów polskiego sztabu sprzed września 1939 zobaczymy, że polscy sztabowcy wskazali, że w razie ataku niemieckiego i akcji zbrojnej Francuzów na zachodzie musi minąć przynajmniej pół roku, żeby taka pomoc była odczuwalna na polskim froncie. Nie tydzień czy dwa - pół roku!

Ogólny polski plan był taki - wycofujemy się aż nad tzw "przedmoście rumuńskie", tam okopujemy się i czekamy na odsiecz francuską. W międzyczasie przez Rumunię dociera do nas wsparcie materiałowe. Problem taki, że niestety w ciągu tych dwóch tygodni polska armia została rozbita i nie miał kto bronić się na przedmościu. Francuzi otrzymując raporty z Polski o stanie kampanii w Polsce podjęli decyzję o wstrzymaniu ofensywy i wycofaniu się na wcześniejsze pozycje w celu zgromadzenia większych sił przed właściwym atakiem. Uwaga! W tej chwili Niemcy byli już pod Lwowem. Ofensywa francuska we wrześniu 1939 była skierowana w Zagłębie Saary, ale na przeszkodzie stała Linia Zygfryda - taka niemiecka wersja Linii Maginota. Nie do przejścia bez wcześniejszych przygotowań, więc decyzja o wycofaniu się nie była taka głupia.

Polka nie przegrała w 1939 roku przez zdradę, ani jakąś nieudolność żołnierzy, tylko po prostu mieliśmy słabszą armię. Mniej pieniędzy + mniejszy kraj = słabsza od armia. Taka smutna prawda.

Mit o zdradzie zachodu wymyślili komuniści i propagowali już w czasie wojny. Chodziło o to, że wg. nich Polska zamiast bratać się z zachodem powinna być w sojuszu z ZSRR, a wtedy oni na pewno by nas obronili. Miało to na celu stworzenie wizji, że Polska nie ma nic wspólnego z zachodem Europy, a tylko "w oparciu o ZSRR" ma przyszłość. To samo mówili naszym oficerom w Katyniu oferując przejście na sowiecką stronę, to samo powtarzali w PRL.

maxor92

Prawda jest taka że nas oszukali sojusznicy. Mieli pomóc A nic nie zrobili. Osrali się Rosjan i Niemców. Gdyby od razu Francuzi i Anglicy ruszyli na Niemcy to wojna by się bardzo szybko skończyła taka jest prawda. Po ataku na Austrię. Wystarczyło kilka nalotów na Berlin, aby obywatele Niemiec zrozumieli że Hitler robi źle. Wtedy prawdopodobnie Niemcy bardzo szybko by się wycofali bronić swojego i nigdy by nie zaatakowali Polski A w tym czasie Polska mogła by się przygotować na ofensywę i przydusić z drugiej strony. Rosjanie wtedyby odpuscili ataku na Polskę. Chociaż z drugiej strony Polska nie miała czym się bić, ale na pewno w takim scenariuszu nie doszło by do takiej tragedi jaka wyrządzili nam wszystkim Niemcy. A po drugie Niemcy miały zakaz zbrojenia się i gdyby odpowiedni szybko Europa zareagowała na to co robią Niemcy to dziś nie mówili byśmy o II wojnie światowej. Rosjanie też nas zdradzili mieliśmy z nimi sojusz A mimo to nas zaatakowali. To był jeden wielu układ między Niemcami a Rosjanami, i nie zdziwię się jak ktoś jeszcze z naszych sojuszników macał w tym palce. Prawda jest taka ze szkopom pozwoli na zbyt wiele A sami Niemcy sprawdzali nasze reakcje. Dziś to samo robi Rosja sprawdza cierpliwość całej Europy aż strach pomyśleć co planują. Warto już teraz się szykować na obronę i trzymać sztame z Amerykanami. W dzisiejszych czasach Niemcy próbują z nami walczyć w inny sposób i po to wymyslili Unię Europejską. A Rusek się cieszy bo jeszcze trochę to nasze durne przepisy powala na kolana.

Corrolek

Wojnę jak najbardziej wypowiedzieli Inna sprawa że nie podjęli żadnych działań stricte wojennych Wszystko co robili odbywało się w sferze dyplomacji

Corrolek

Anglia i Francja wypowiedziały Niemcom wojnę i to jest fakt. Inną sprawą jest to, że na tym się skończyło bo oprócz zrzucania ulotek ośmieszających Hitlera nic więcej nie zrobili. Co do wypowiedzenia wojny przez Niemcy także niestety się mylisz. Oni nigdy wojny nie wypowiadali ( z tego co wiem to żadnemu państwu), lecz napadali na kolejne kraje po kolei. Przekraczali granicę lądową, powietrzną i morską, atakowali skąd tylko się dało, bez wypowiedzenia wojny.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones