Cieniutko , naiwnie , bez sensu . Straszni czarodzieje, (przeciwko którym czysto urodzeni tworzą specjalne oddziały) , padają jak muchy nie rzuciwszy nawet jednego zaklęcia :) Przeklęty , straszny bękart zostaje poddany szkoleniu które polega na bieganiu . Po zakończeniu szkolenia nie umie nic , tak jak nie umiał przed rozpoczęciem . Zresztą nie umie nic i nic nie robi w zasadzie od pierwszego do ostatniego odcinka . Jego partnerka ma moc którą mogłaby roznieść wszystkich na strzępy w kilka sekund , co może powinna zrobić i skrócić ten serial do max 3 odcinków :) Jednak ocena "ujdzie" wydaje mi sie za wysoka, ale niech tam :)