Większego GNIOTA dawno nie widziałem. Wytrzymałem 10 minut, potem inne kilka w jakiejś
powtórce. Tego nie da się oglądać. Gagi jak w nędznych produkcjach sprzed 30 lat, dialogi
beznadziejne. "Rodzinka" sięgnęła dna - zamieniając się w jedną wielką reklamę. Najwyraźniej TO
najnowsze "dzieło" z Karolakiem ma pokazać, że produkcja TVP może zejść poniżej dna - w MUŁ.
To skandal, że wszyscy na takie gnioty musimy płacić abonament.