Jeżeli chodzi o into-motyw muzyczny i animację to w grze o tron też oglądamy plagiat pochodzący z miniserialu powstałego kilka lat wcześniej ( tytułu nie pamiętam ale na upartego bym znalazł ), więc o to bym się nie czepiał. Co do serialu to nie podoba mi się strasznie taka manipulacja jedną z największych Skandynawskich legend. Ale serial ma zarabiać więc robiony jest dla szerszej populacji lemingów, a nie nisz społecznych. właściwie jedyne co mi się tam podoba to konie. Wyrazy uznania dla stajni i stajennego bo piękne i zadbane.