Co mi się podobało? Grafika , ciągłość wątków , Katana zamiast dzieciarni (tak , tak , nie przepadam za Robinami) no i dobór przeciwników. Toperz ma całe mnóstwo przeciwników ale w serialach ich nie dało rady zobaczyć bo zawsze i wszędzie tylko Joker i spółka . A tak mamy Pyga i Toada , Anarky , Srokę , Humpty Dumpty (z tym gościem nic nie widziałem ani nie czytałem wcześniej) , Lady Shivę (świetna postać ;) ) itd
Ciekawe jest też to że Toperz nie zawsze łapie przeciwników , serial zyskuje mym zdaniem przez to. No i co by tu jeszcze dodać ... Sroka i Anarky wykazują się świetną znajomością walk wschodu co też jest dla mnie swego rodzaju nowością bo te postacie kojarzyłem wcześniej tylko z komiksów TM Semic gdzie niczym takim nie błysnęli .
Podsumowując powiem że podobało mi się i chcę więcej :D