gdyby nie 'dzwiek '...= polskie filmy musza miec napisy..!!!!!!!

Ok, te historie rzeczywiście nie są zmyślone. Ale w żadnym wypadku w rzeczywistości się ze sobą nie łączą. Vega wrzucił wszystkie najbardziej skrajne przypadki w polskiej służbie zdrowia do jednego wora, co czyni ten film/serial nierealnym i wręcz śmiesznym (bynajmniej nie z powodu dialogów). Poniosła go wyobraźnia zbyt mocno.

No ale to co miał zrobić?Nagrać dwa seriale o tym samym?Śmieszny to on miał być i jest,a raczej prześmiewczy!Ludzie nie rozumiecie że to jest specjalnie wyolbrzymione żeby DOTARŁO?!!!! Chyba logiczne że jak laska ma operacje plastyczną to nie staje za 5 min przed lekarzem wygojona tylko min 6 miesięcy ale chyba tego nie trzeba tłumaczyć ?Bo zaraz jakiś geniusz napisze że coś za szybko!Moim zdaniem zarzuty wobec tego filmu serialu są z DUPY !

''Ale w żadnym wypadku w rzeczywistości się ze sobą nie łączą'' No i co z tego? zwykłe czepialstwo bo odbioru super serialu nijak to nie zmienia!

Chodzi o to, że te sytuacje są skumulowane w jednym szpitalu i wszyscy są tam skrajnie rąbnięci. Nie ma jednego normalnego człowieka. Nawet jeżeli takie sytuacje mają miejsce w rzeczywistości, to są rozproszone po całej Polsce. To co jest pokazane w filmie jest gruba przesadą. Wiem, że filmy często są bardziej wysycone niż to bywa w prawdziwych realiach, bo inaczej byłyby nudne, ale tutaj autor grubo przesadził.

No ale to jak miał to przedstawić? Rozproszyć na kilkanaście szpitali i rozłożyć na jeszcze więcej głównych postaci? Wiesz jak takie coś by się źle oglądało?

Wg Ciebie reżyser filmu wojennego o II wś, powinien upchać wszystkie bitwy w jednym miejscu, najlepiej w Warszawie, np oblężenie Staliningradu, czy lądowanie na plaży Omaha.

Obejrzyj film "Bogowie", tam jest pokazany prawdziwy szpital.

No ale film historyczny to jednak co innego, tam trzeba się trzymać faktów, miejsc, dat czy konkretnych postaci. Gdyby tutaj tak miało być reżyser musiałby wybrać jeden przypadek medyczny i się go trzymać przez cały film. Pewnie nie wyszłoby z tego coś na co poszłoby dużo ludzi, nie mówię że przesadzenie w drugą stronę i upchanie tylu historii w zaledwie kilku placówkach to dobry pomysł, ale skoro postawił na ilość to lepiej że ograniczył się do kilku postaci, których 'perypetie' się jakoś zazębiają i wychodzi jedna spójna całość.

P.S. Oglądałam Bogów, świetny film, bez porównania oczywiście, poziom, aktorstwo itd. Ale no właśnie przedstawia historie głównie jednego człowieka, dlatego się dobrze ogląda, a wyobraź sobie jakby tak rozbić ten film na więcej historii, które miały wtedy miejsce, więcej czasu poświęcić innym postaciom, kolegom z pracy, pacjentom i już nie oglądałoby się tak dobrze.

Ale to tylko moje zdanie, pozdrawiam

dziecko drogie, film Bogowie koncentruje się na karierze jednego lekarza, profesora Religi, pioniera przeszczepów serca w Polsce, natomiast serial czy film Botoks, to po prostu film o patologii polskiej służby zdrowia. ogarniasz czy nadal nie? co w takim razie rezyser mial nakręcić? bajkę w stylu "na dobre i na złe" ???

Taa, a Botoks koncentruje wszystkich debili i patoli w jednym szpitalu.

Co miał nakręcić?? Nic ! Nic nie powinien kręcić bo nie jest reżyserem.tylko hieną która nabija kasę na szokowamniu

A czy to jest dokument?

Oczywiscie film dobry nie dla wszystkich skoro nie rozumieją fikcji zresztą czasami takie rzeczy przeciez sie zdażaja..Vega miał wstrząsnac troche widzami dodał czarny humor i ok ..teraz Kobiety Mafii :-) wole takie filmy i na pewno na nie będe chodził niż te gówna romantyczne robione przez TVN...chwała ze jest ktos taki jak Vega i Pasikowski:-)

Na prawdę wierzysz, że te historie się wydarzyły? Ten film jest szkodliwy społecznie właśnie dlatego, że pokazuje zupełnie odrealnione sytuacje, w które ludzie wierzą. 22 tygodniowy płód, który wygląda jak noworodek, tylko mniejszy. Żeby wprowadzić lek na rynek, wystarczy podpis lekarza, nie trzeba żadnych badań klinicznych. Alkoholik półgłówek bez wykształcenia jako kierownik apteki. Przymus implantacji żyjącego zarodka powstałego na skutek zapłodnienia in vitro. Przy amputacji członka stwierdziłam, że dalsze oglądanie tych bzdur nie ma sensu. Na początku i końcu każdego odcinka powinno być ostrzeżenie, że pokazana sytuacje nie są oparte na faktach.
Ilość osób, która uważa, że przedstawione w "Botoksie" sytuacje są prawdziwe kiepsko świadczy o naszym społeczeństwie.

Wiem od pielęgniarki, że tak jest - dzieci po aborcji żyją jeszcze jakiś czas. Odkłada się je do miski i czeka aż odejdą...

Niektóre nie odchodzą - dożywają dorosłości i kręcą Botoks.

Hahahaha ale mi zrobiłeś/aś dzień tym komentarzem, dziękuje ;D

Hahahaha 10/10 :-D

Ale nie wyglądają jak małe pulchniutkie noworodki...

Z tym się zgodzę, ale to szczegół

Zgadzam się w 100 % ! Szkoda że ludzie nie zrozumieli przekazu..chyba przez brak dystansu do siebie, świata i tej historii ;)

Filmu nie oglądałem, ale jak reżyser poupychał te wszystkie wątki w 2 godziny to może być trochę za dużo treści w zbyt krótkim czasie, podobnie jak w Służbach Specjalnych. Natomiast serial rewelacja, najciekawsza jest postać Marka, postać tragiczna i strasznie smutna historia. Adam ordynator też wymiata. Nie rozumiem, aż tak wielkiego hejtu na ten film, wydaje mi się że spowodowane jest to tym iż jest prolife, pokazuje że aborcja to nie zwykły zabieg i po prostu film jest niewygodny dla środowisk lewicowych.

Ten film nie jest prolife. Ten serial pokazuje jaki można przekręt z lekarzem zrobić aby usunąć ciążę w 22 tyg. Owszem pokazuje, że to nie jest zwykły zabieg. Ale ordynator daje przyzwolenie i nawet każe lekarce w ciąży dalej usuwać. Tylko jej czyli kobiecie w ciąży poziom hormonów się zmienia co za tym idzie staje się bardziej wrażliwa na takie tematy jak aborcja. Wiec twoje stwierdzenie ze jest to niewygodne dla środowisk lewicowych nie jest trafne. Chyba, że ogladający nie zrozumiał serialu/filmu ale za to nie odpowiadam.

To coś ssie, nie nazywajmy tego filmem/serialem tylko po prostu niepowodzeniem których w dorobku Vegi sporo.

Płacą wam za te brednie!!!Bo aż niemożliwe że tylu ludzi nie zrozumiało filmu.Oraz zbyt wielu zamiast o filmie pisze o Vedze stąd moje spostrzeżenie a raczej pewność że coś tu śmierdzi opłaconymi Hejterami.90 procent baranów zaczynając temat pisze Vega to Vega tamto a nic na temat filmu.Ludzie posrało was dokumentnie twoje skorumpowane zdanie znaczy dla mnie tyle co przed chwilą spuściłem w toalecie!Nie pozdrawiam.I nie właz mi na temat bo nie masz nic do powiedzenia w dupie byłeś gówno widziałeś a na filmach to znasz się jak świnia na gwiazdach! Czek już spieniężyłeś żebraku?

Właśnie tacy widzowie jak Ty są targetem dla takich filmów. Nie poprawiaj sobie samooceny tym, że rzekomo zrozumiałeś ten film a inni nie. Tam nie ma co rozumieć. Zlepek różnych scenek. Ani strasznych, ani realnych, ani tym bardziej śmiesznych.

Scen przerysowanych zgadza się! A wiesz dlaczego one tak wyglądają?Dlaczego są tak przerysowane?Żeby film dotarł do takiego CIELAKA jak ty.Jak widać nawet to za mało!!!

I nie ''targetem'' tylko potencjalnym widzem.Po Polsku pisz w Polsce jesteś!

Skoro zrozumiałeś to widać trafiło do kogo miało :)

Jeśli przerysowanie scen w tej formie było przez reżysera zamierzone, oznacza tylko tyle, że ma swoich widzów za idiotów, bez odrobiny refleksji, którym wszystko trzeba podać na tacy.
Więc naprawdę nie ma się czym chwalić.

Powyższy wpis jest tylko potwierdzeniem na to, co wcześniej napisałem.
Również pozdrawiam :)

Ten Vyga to kto jest. Nie piszcie, że to reżyser jakiś jest.

Moim zdaniem serial dużo lepszy od filmu. Gdyby wyrzucić z tego tą całą patologię charakterystyczną dla Vegi mógł by z tego powstać naprawdę niezły dramat. Dobra oprawa muzyczna, gra aktorska jak na polskie standardy na wysokim poziomie. Wgle Vega jako reżyser jest mega irytujący, jego filmy mają ogromny potencjał, niestety przez sposób w jaki przedstawia swoje produkcje ma on masę hejterów. Ja również mam mu za złe to że mógł by wzbogacić Polski rynek filmowy o coś naprawdę 'WOW'. Natomiast jak na razie to większość z tych produkcji jest robiona pod publikę, masa przekleństw, wszyscy robią wały, generalnie nie za wiele te wszystkie pitbulle mają do przekazania.
W serialu Botox zauważyłem pewne nieracjonalne zachowania reżysera odbiegające od innych jego produkcji gdyż z jednej strony starał się stworzyć prześmiewczą komedię a z drugiej w bardzo profesjonalny sposób ukazał problemy osób transseksualnych jak i pewną patologię mniej lub bardziej realną polskiej służby zdrowia. Wszystko stworzyło spójną całość i wyszło jak wyszło jednym się podobało innym mniej. Po obejrzeniu tego serialu stwierdzam że ten reżyser się na własne życzenie marnuje. Jestem pewien że było by go stać na to żeby stworzyć coś bardzo dobrego ale w sumie po co ma się starać skoro czerpie ogromne zyski z tego co robi już teraz...

To jest wbrew pozorom produkcja dla osób bardzo inteligentnych, które nie będą koncentrowały się na krytykowaniu reżysera (bo niby wulgarny, bo coś spłyca czy przesadza), nie będą oceniały czy sceny są chaotyczne czy nie, czy było dużo wulgaryzmów, bo dlaczego miałoby nie być???? hello?
Film jest dla tych którzy potrafią złapać dystans i wynieść coś z każdej produkcji jaką obejrzą. To jest właśnie cecha ludzi mądrych. Jeśli ktoś uważa, że którakolwiek sytuacja z tego filmu nie mogła mieć miejsca w rzeczywistości, to zapraszam do dyskusji, chętnie wyjaśnię.
Obecnie rekordy oglądalności święci "Kler" - film zrobiony nieco staranniej, mniej chaotycznie, ale w każdym wątku i niemial każdej scenie jest niemniej patologii co w filmach Vegi. Jedync co mnie w filmie Vegi drażni to brak dbałości o dykcję aktorów, reszta w tym filmie to petarda. Domyślam się poniekąd kto to krytykuje,,,, środowisko lekarskie i koncerny farmaceutyczne przerażone, że naród głupi w końcu zmądrzeje i przejrzy na oczy.
Po prostu.

Tak bardzo zgadzam się z Twoim zdaniem. Raził mnie ogrom przekleństw seksu, brutalności. Mimo wszystko jestem zadowolona z tego, że obejrzałam ten serial. Wielu ludzi ma bardzo roszczeniowe podejście do sztuki twierdząc, że całą robotę mają odwalić twórcy, a my mamy się tylko dobrze bawić. Skoro poświęcam czas na obejrzenie filmu to staram się wyciągnąć z niego co najlepsze. Jeżeli coś nie budzi we mnie emocji to wyłączam to i nie tracę kolejnego czasu komentując to na forum. Ciężko mi zrozumieć jak można stwierdzić, że ten film promuje aborcję. To tak jakby powiedzieć, że "Upadek" promuje nazizm. Ciężko, naprawdę ciężko czyta się te wszystkie chamskie i powierzchowne w ocenie komentarze.

Tak właśnie sobie czytam... "Film dla inteligentnych". Nie możesz mieć człowieku innych zainteresowań, bo ten film jest tak świetny, że innej oceny niż 10 mieć nie może. A wiesz tak może mieć. Wierzę w to co się działo w filmie, że ma odwzorowanie w rzeczywistości. I nie zgodzę się, że film dla inteligentych. Jakieś badania? Ci którzy obejrzeli rozumiem musieli je mieć jakoś przeprowadzone skoro tak dzielnie się broni swojego zdania. Jak można czegoś nie lubić?

Pewno nie zrozumieli filmu, pewno nie wierzą, że tak jest i dlatego takie oceny "ludzie obudźcie się". Masz jasne przesłanie, ale co gdy o gustach się nie dyskutuje. Może nie podobała mi się forma przekazania tego filmu. No i dźwięk do bani kilka dialogów było tak strasznie cicho, że nie usłyszałam co mówili. Wiem jak jest w służbie zdrowia także wciskanie wszystkich do jednego worka, jest przykre.

Bardzo słaby.niski niesmaczny.uzywaz argumentu.wyolbrzymuony żeby dotarło.to co piszesz to bzdury i głupota.pokazanie postaci zezwierzeconych żeby dotarło??? Argumentacja tak głupia że szkoda gadać.tum tokiem myślenia zrownujemy przejście na czerwonym świetle z psychopata....żeby dotarło.ten film to gówno..nie przesadzam..a jeżeli to aby dotarło