PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=793727}

Carnival Row

7,4 13 027
ocen
7,4 10 1 13027
Carnival Row
powrót do forum serialu Carnival Row

po sezonie

ocenił(a) serial na 9

Wlasnie skonczylem ogladac 8 odcinek,powien tak serail wymiata,dawno nie ogladalem rownie swietnego serialu.Orlando mmimo iz nie przepadam za nim,zagral swietnie.Zaskakuje zakonczenie,mam nadziej ze bedzie kolejny sezon.

ocenił(a) serial na 10
Pawel_Arabasz

Prawda serial świetny dla mnie 10/10. Drugi sezon zapowiedzieli już przed premierą pierwszego sezonu.

ocenił(a) serial na 8
Pawel_Arabasz

Nie nakręcałem się jakoś specjalnie na ten serial i w sumie jestem pozytywnie zaskoczony. W sieci można trafić na dużo zarzutów co do gry aktorskiej, głównych bohaterów, czy tego, że serial jest przegadany. Ja uważam, że dobrze, że pierwszy sezon poświęcono na wprowadzenie, podobnie było z Punisherem, gdzie 1 sezon był również głównie przegadany, jednak lepiej zrobić to na początku, niż rozkładać to na późniejsze sezony, więc oczekiwania moje co do drugiego sezonu sa na pewno większe.
Jeśli chodzi o grę aktorską, to Cara wg. mnie wypadał nieźle, a na pewno lepiej niż Orlando, który praktycznie nie okazuje tutaj żadnych emocji. I tak naprawdę, jak pamięcią sięgnę, to jest to aktor 2-3 wyrazów twarzy.

ocenił(a) serial na 8
spec_naz1

Dobrze że nasze zdanie się różni bo ja uważam wręcz odwrotnie.

Cały serial został zrobiony o grę Orlando i - ku mojemu b. pozytywnemu zaskoczeniu - Tamzin Merchant

laseczkę Orlando mogła by zagrać każda inna złośnica i bym nawet nie zauważył różnicy :)
Natomiast Orlando zagrał dużo lepiej niż można by się spodziewać po tej roli. Introwertyczny z tragi-romantyczną przeszłością, zagubiony psychicznie oficer policji? Brzmi obrzydliwie infantylnie a Orlando zagrał to z twardą ręką bez żałosnych łez czy użalania się nad sobą przez płaczliwą mordę.

Dodatkowo nie zgadzam się z tym że serial został przegadany :)!

Serial broni się głównie scenariuszem i postaciami które zostały napisane bardzo barwnie. Praktycznie każda drugoplanowa postać została ŚWIETNIE napisana!, bardzo wyraziście i wbrew wielu stereotypom. Moim zdaniem wkład scenariusza i właśnie dialogów w ten serial przekłada się nad udział Orlando i Cary. Zauważ że wiele scen z 2go planowymi aktorami było lepiej dopracowanych i z większą ilością dialogów. Gdyby nie one serial byłby cienki jak rosół z kości na drugi dzień.

miroll

gdzie można obejrzeć?

ocenił(a) serial na 8
ophaal

Prime Video, przecież jest napisane :)

Pawel_Arabasz

Faktycznie,bardzo klimatyczny ,świetna muzyka,na minus wątki homoseksualne ,które juz nawet nie irytuja ,a męczą....
Zakończenie nie jest zaskakujące ,od poczatku wiadomo ,że wszystkie historie splatają się w jedno.Mimo to 8/10 .

ocenił(a) serial na 3
Oktavian7

"wszystkie historie splatają się w jedno"
Może coś przegapiłem, ale wątek Aregusa i Imogen za bardzo się nie splata.

Zakończenie JEST zaskakujące. Owszem podejrzewałem panią Breakspear, ale motyw pozostawał nieznany.
I zgrabne, choć ujawniający się ojcowie i siostry zalatywali trochę brazylią.

ocenił(a) serial na 8
Leszy2

motyw pozostał nieznany? Oj chyba ktoś tu zupełnie serialu nie oglądał...

ocenił(a) serial na 3
miroll

Oj chyba ktoś tu posty nieuważnie czyta.... Napisałem "pozostawał", a nie "pozostał".
Pozostawał, aż do ostatniego odcinka.

Leszy2

Czy ja wiem, odkąd zobaczyliśmy w akcji "siostrzyczkę" można było być pewnym że macała ręce w całej tej aferze...

ocenił(a) serial na 10
Leszy2

Przepowiednia dała wskazówkę - pewna byłam już w momencie, kiedy Haruspex miała wizję.

ocenił(a) serial na 7
Pawel_Arabasz

Będzie, już dostał drugi sezon :)

ocenił(a) serial na 8
Vorbarra

i bardzo dobrze:)

Pawel_Arabasz

Jak dla mnie postać Philo trochę zbyt podobna do wiele głównych bohaterów których tak dobrze znamy z innych (książek, filmów czy gier) niestety jego postać jeśli chodzi o charakter jest przewidywalna do bólu. Sam według mnie nie daje nic więcej tej postaci, ciągle ta sama mina i maniera zachowań. Pytanie tylko czy tak ma grać, czy on tutaj jest słaby. Trudno jakoś zacząć mocniej cieszyć się tą postacią na ekranie, zawsze robi wszystko co tylko może dla potrzebujących, nawet własnym kosztem. Większość emocji dusi w sobie SPOILER nawet gdy go jego byli koledzy aresztowali, to on bił się z nimi jakoś bez emocji, bez wyrazu KONIEC SPOILERA.

Moim zdanie najlepiej aktorsko wygląda Cara i Tamzin, reszta niestety raczej przeciętnie. Mam nadzieję, że w drugim sezonie wykaże sie aktorsko Caroline Ford grająca Sophie Longerbane, bo potrafiła wykorzystać niewielki czas który dostała.

Vusapion

Zwróć uwagę, że Orlando gra bohatera, który dzieciństwo spędził w sierocińcu. Był pozbawiony normalnego dojrzewania emocjonalnego, matczynej miłości. Takie coś odbija się na charakterze, piętnuje w pewien sposób człowieka również w dorosłym życiu.
Romans z wynajmującą mu pokój kobietą był przykładem, że nie zawsze robił wszystko dla potrzebujących własnym kosztem. W końcu wiedział, że jeśli prawda o jego pochodzeniu wyjdzie na jaw, to sprowadzi na nią hańbę.
Na dodatek nie wiem czego innego oczekiwałeś po jego aresztowaniu. Jak miał zareagować? Przecież wiedział jak wygląda sytuacja i moim zdaniem była to bardzo wiarygodna i spodziewana reakcja.

Vusapion

a jak ty byś się bił będąc na przegranej pozycji? :P

ocenił(a) serial na 8
Pawel_Arabasz

mam podobne odczucia, to kapitalny stem punk w obcym świecie istniejącej magii , bez pastiszu i bardzo na serio

Pawel_Arabasz

Trafiłem na serial przypadkiem po Wiedźminie szukałem czegoś w świecie fantasy i z Rka wypadło na Carnival Row. Świetny serial, opowiada historie różnych postaci i jestem ciekaw czy spotkają się w przyszłości. Ogólnie klimat, muzyka, gra aktorska, wszystko na swoim miejscu. Czekam na kolejny sezon. Orlando w świetnej formie i z Carą mieli bardzo dobrą chemie na planie. Sama Cara choć w poprzednich filmach jej nie lubiłem tak jako wróżka bardzo się podoba.

Pawel_Arabasz

UWAGA PONIŻEJ MOGĄ BYĆ SPOILERY!!!Serial jest super. Pomimo, że przewidywalny to dawno się tak nie wkręciłem w te historię. Szkoda że wiele postaci z dobrze zbudowaną historią już odeszło bo teraz może być tylko tak zwany "CHAOS" jak to powiedziała Sophie Longerbane. Mam wrażenie że ona nie jest jednak jego siostrą a pokurczem, który chce wojny pomiędzy ludźmi. Jednak pokurcze wolą niewolę ale gdy się ich przyciśnie to może wywołać bunt na którym jej zależy. To by znaczyło że Sophie Longerbane jest niezwykle dobrym graczem a swojego "brata" wystawi bo dla niej to kolejny pionek w grze. Z drugiej jednak strony czy mogła przewidzieć że szantażowana osoba posunie się do stworzenia potwora, to mnie zastanawia. No cóż nawet najlepszy plan czasem może wymagać odrobiny szczęścia ale to by umniejszało jej rolę w tym wszystkim. Jeżeli robi to dla pokurczów to by znaczyło że nie jest w tym sama i ma z plecami jeszcze kogoś, pomimo że ciągle mówi o samotności - może sama została wychowana przez pokurczów. Skoro mówiłem o przewidywalności a się mylę to cofne swoje słowa  :)


BTW Ciekawy ten wątek z Pukiem i tą siostrą


SUCHAR :
- Co  najlepiej robi Puk?
- Puk najlepiej puka twoją siostrę.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones