Według mnie najlepszy był 3. sezon, najwięcej się działo, dużo napięcia, mało gadania o niczym, wiele wątków łączących się ze sobą, zaskakujące sytuacje.
Sezony:
1. Trzeci 10/10
2. Pierwszy i drugi 9+/10
3. Czwarty 9/10
4. Piąty 8+/10
1. Trzeci 10/10
+ gestapowcy z Krakowa
+ intrygi Niemców przeciwko sobie
+ getto przypominające getto
- akcja w Edenie
2- piąty 9/10
+Zwonariew
+Wasilewski
+Karol
- idiotyczna akcja odbicia Michała & paczki z więzienia
- wątek Marii i Ottona
3- pierwszy 8,5/10
+ Ostaszewska
+ wątek Karola i Sakowskich
-dziecinne zachowanie głównych bohaterów
- Krakowskie Przedmieście jako jedyna ulica w Warszawie
-młody Królikowski
4- drugi 7/10
+ Adamczyk
+Sajkowcy i Mossler
- nudne wątki przewodnie (Wandzia na Pawiaku, pseudowywiadowcza akcja Michała i Celiny,)
5. - czwarty 6/10
+ przeskok w czasie
+wątek robót w Niemczech
- nieciekawi Niemcy w Warszawie
-Kozyra i Urbański
- zbytnio wyeksponowany, nudnawy wątek Osmańskiej plus kryminale śledztwo w miejsce konspiracji, która powinna być intensywniejsza niż wiosną '41 a nie na odwrót
- niewykorzystany potencjał zbliżającego się wielkimi krokami powstania
- cudotwórcze zdolności dr Marii, nawet trupa by wskrzesiła
Jak dla mnie trzeciego nic nie pobije, w szczególności odcinek ostatni tegoż sezonu, czyli 'Wieczór w Edenie'. ednak piąty sezon mimo wielu moich obaw trzymał niezły poziom.
Nie pamiętam za bardzo drugiego sezonu ale na obecną chwilę"
1. Sezon 3
2. Sezon 5
3. Sezon 1
4. Sezon 2
5. Sezon 4
Dokładnie tak jak autor:
Sezony:
1. Trzeci 10/10
2. Pierwszy i drugi 9+/10
3. Czwarty 9/10
4. Piąty 8+/10
Moim zdaniem
1. Trzeci 10/10
2. Pierwszy 9/10
3. Drugi 8/10
3. Piąty 7.5/10
4. Czwarty 7/10
1. pierwszy 10/10
2. drugi 10/10
3. trzeci 10/10
4. czwarty 10/10
5. piąty 10/10
A tak na poważnie to uważam, że każdy sezon był inny, w każdym były jakieś niedociągnięcia i w każdym znajdziemy jakieś perełki :)
Pierwszy sezon i drugi trochę mi się zlewają, ale uważam, że były najlepsze. Może dlatego, że to początki i scenarzyści mieli pełno pomysłów, a widz czekał z niecierpliwością, co będzie dalej (przynajmniej ja tak miałam xd). W trzecim denerwowała mnie postać Tadeusza. Nie wiem czy to wina Małaszyńskiego, którego nie miłuję jakoś szczególnie czy bohater, w jakiego się wcielał, ale jakoś mi to nie podeszło. Ale wątek ciekawy. No i niezapomniana ostatnia scena z tego sezonu. Piękne, choć jednak szkoda tak ciekawych postaci jak Rappke czy Halbe. W czwartej podobał mi się wątek Osmańskiej i jestem chyba jedną z niewielu osób, które tak uważają. Podobało mi się połączenie tej postaci z Michałem. Jednakże szkoda Celiny, która jest bardzo pozytywną postacią w tym serialu i zdobywa chyba dużą sympatię. W piątym sezonie powinna być bardziej nieczuła dla Konarskiego ^.^ W czwartym plus jeszcze za postać matki gubernatora Warszawy. Kobieta niezbyt świadoma tego, co dzieje się na świecie, czym zajmuje się jej syn, oschła dla `brudnej Polski`, a jednak w głębi serca dobra. Uważam, że w serialu powinno być więcej pokazanych zwykłych rodzin podczas wojny, a co za tym idzie, każdy sezon przedłużyć o kilka odcinków. Piątą serię dopiero zaczynam oglądać, ale jak chyba każdy uważam, że ostatni odcinek a zwłaszcza uśmiercanie bardzo ciekawych postaci w beznadziejny sposób zniszczył wiele. Minus za podróże w czasie i nie pokazanie powstania. Chciałabym zobaczyć serial wojenny rok w rok, co się działo w Polsce. I na taki serial wciąż czekam. I który będzie bardziej oparty na faktach.
Jak zawsze się rozpisałam, ale nie potrafię przyznać sezonom jakiś tam punktów w skali od 1 do 10. Sorcia :)
Pokazanie zwykłych polskich rodzin podczas wojny może nie w tym serialu, bo głównymi bohaterami są przecież cichociemni. Ale zawsze bałam się oglądać seriali wojennych, gdzie ginęli niewinni ludzie. Wzbudzało to we mnie wiele emocji i pogłębiało nienawiść do nazizmu, faszyzmu, komunizmu i całego tego bagna.
"Chciałabym zobaczyć serial wojenny rok w rok, co się działo w Polsce. I na taki serial wciąż czekam. I który będzie bardziej oparty na faktach"
do '43 polecam Polskie drogi, dużo wątków zwykłych ludzi, trzeba tylko przymknąć oko na elementy propagandowe
Dla mnie
1. III (najwięcej się dzialo, dużo postaci, wątków + rywalizacja Rainera- Halbego) Tadeusz - postac ciekawa ale dla mnie niestety Malaszynski on jest zawsze taki sam, nie bylo zle bo poprawnie ,ale nie zachwycil mnie zaspecjalnie - ale mimo to ta seria byla najciekawsza. No i moja ulbiona aktorka K. Gruszka. Nina agentka Rainera
2. V - najlepsze ( zasługa postaci zwlaszcza Zwonariewa i Wasilewskiego) plus dobra Cielecka
najnudniejsza IV (Urbanski, Kozyra)
"najnudniejsza IV (Urbanski, Kozyra)"
XD
Urbański coś próbował grać, ale za bardzo kojarzy mi się z wszelkiej maści teleturniejami, by brać jego role na poważnie.
Kurde jednak jestem zdania że 5. był na równi z 4. Druga połowa była dużo lepsza od pierwzej.