Nie wiem dlaczego, ale nie potrafię wysiedzieć i obejrzeć prawie żadnego z odcinków bez kimona. Film zazwyczaj urywa mi się między 1/2 a 2/3 odcinka, mimo że ogólnie w miarę mi się podoba :) Już od dawna nie chodziłem spać tak wcześnie.
No nie wiem co powiedzieć. Mnie Alma Garrett zawsze pobudza to intensywniejszego tętna. drugą sprawa że wersja angielskojęzyczna jest dla mnie cięzko strawna. Język jest stylizowany na epokę i bohaterowie posługują się kwiecistymi zwrotami. Cieżko to przetworzyć w czasie rzeczywistym.
HaHa ,dobrzy są obydwoje nie :) a tak to warto to obejrzeć czy mogę mieć mdłości - świruje ,ale pytam serio pozdro;]