To juz koniec tzw. skandynawskich seriali kryminalnych. Unijna poprawność lub nakaz powoduje ze zamiast oczekiwanego zamordowania Dunczyka przez Szweda lub odwrotnie pojawia sie wątek arabsko muzulmanski, nudny i oklepany. Dicte nie bylo nigdy czyms takim dobrym jak Killing czy most nad Sundem, ale dla byla klimatycznie skandynawskim obrazem. Dicte 3 niestety .... moze tylko dla milosnikow Bliskiego Wschodu.
Dwa odcinki trzeciej serii to chyba wszystko, co uda mi się przełknąć. A wcześniej było całkiem nieźle. Szkoda. Te dwa odcinki, a szczególnie drugi oceniam na 3
Niestety, odkąd zabrakło Wagnera, serial się posypał. Coraz bardziej zrobił się obyczajowy niż kryminalny. Zaś dwa ostatnie odcinki... Szkoda mówić. Mam nadzieję, że nie będzie kolejnego sezonu, bo ten ostatni był koszmarny.
Usunięcie Wagnera to porażka. Na początku był denerwujący, ale później okazał się całkiem miłym facetem. Szkoda. Zastąpienie go byłą żoną alkoholiczką, też nie napawa optymizmem. Po dwóch pierwszych odcinkach trzeciego sezonu jest nieco lepiej, chociaż więcej obyczaju, niż kryminału. Mnie jednak ciekawią filmy obyczajowe z morderstwem w tle albo chociaż wątkiem kryminalnym. Więc po przełknięciu gorzkiej pigułki - 2 pierwsze odcinki - da się oglądać.
Zgadzam się! Dicte daleko do Killing czy mostu nad Sundem i klapa jak zabrakło Wagnera. Ostatnim odcinkiem 3 sezonu chcieli zaskoczyć... i zaskoczyli tylko negatywnie niestety :(