Narcystyczny Danny nie był zdolny do miłości. Nie kochał Betty ani Lindy, z całą pewnością kochał siebie. Linda potrzebna mu była do zachowania nienagannego wizerunku.Świat niestety pełen narcyzów, szkoda że Betty nie była dość cwana i nie dostrzegła podstępnych i dwulicowych zachowań męża. Niestety całą wojnę przegrała, bo czy warto poświęcać swoją wolność i życie za nic nie wartego Dannego?