Odcinek znakomity ubawiłem się ale widać że tu Charilego brakuje nadal niestety już do serialu nie
wróci szkoda bez niego do już nie to samo .
Mi trochę Berta zastępuje Charliego. Jedyny minus tego odcinka to Jenny i jej problemy miłosne. Nie wiem czemu wybrali takie brzydkie beztalencie aktorskie do tej roli. Rzeczywiście odcinek bardzo fajny, pamiętam że Judith była niezłą laską już w 1 sezonie, teraz po 11 latach dalej się trzyma. Ciekawe jak rozwinie się sytuacja z Lyndsey.