BYłby super gdyby nie obsada. Te gangusy Rywina to jakieś takie salcesony nieudaczne ze płakać się chce jak to się ogląda. I jeszcze Karol Krawczyk w roli super zbira. Przeciez to jest aktor komediowy a nie dramatyczny :-) On nawet jak komuś grozi to człowiek się śmieje a co dopiero jak zostaje poddany torturom przez Halskiego :-). Pakulnis to też nienajlepsza osoba do tej roli. W polskim kinie nie ma zbyt wielu kobiet grajacych czarne charaktery. Kurowska byłaby w stanie chyba zagrać rolę okrutnej, wyrafinowanej i w gruncie rzeczy prymitywnej kobiety.
Faktem jest że głowne role to galeria najlepszych polskich aktorów i dotyczy to wszystkich serii. Miło obejrzeć grę wysokiej jakości i kulturę słowa i obrazu. Generalnie rezyser uniknął zbędnej brutalizacji i pokracznego wykoślawienia realizmu jaki wcześniej widzieliśmy w Psach, Krollu a obecnie widzimy w kuriozalnych filmach Smarzowskiego i Vegi.
Nigdy nie przepadałem za tym serialem, ale obejrzałem po dekadzie i widzę ze jest to kawał dobrego kina jakiego dziś się już nie robi. Teraz to tylko strzelanki, krew, seks i mordobicie w najwulgarniejszym wydaniu. Ekstradycja jest filmem w starym stylu - ze swietnym scenariuszem i bez zbytniego epatowania tanimi efektami. Zresztą reżyser praktycznie nie korzystał tu z efektów specjalnych i przesadnej charakteryzacji. coś co dziś jest nei do pomyślenia w filmach z których leje się keczupem z ran , rzygami i miesem.
Dziś film się juz trochę zestarzał, ale dalej dobrze się ogląda. najbardziej jednak wkurza mnie ta sama wada cow innych polskich filmach - udźwiękowienie. Albo szeptem albo jak nie ryknie to sciany się trzęsą. I te dzwonki telefonów świdrujące ucho przez pół minuty. To się ciągnie dekadami. Stawka większa niż życie była wzorem pod tym względem mimo ze to starsze kino o 30 lat prawie