wspólne sprawy czyli w 3 odc, Joan pracuje teraz sama i Sherlock z Kitty też sami czyli tak jakby są 2 drużyny konsultantów i mimo że powinniśmy widzieć częściej Sherlocka i Kity to cały czas są wspólne sprawy kryminalne i przez 90% odcinka widzimy Sherlocka i Joan a pozostałe 10% to Kitty pod koniec odcinka MEGA WKUR W......

ok, ale zdajesz sobie sprawę, że joan i sherlock oboje są głównymi bohaterami? więc dlatego nie widzimy jednego więcej niż drugiego. i btw, o co ci w ogóle chodzi w tym pierwszym poście?? piszesz jakby sherlock ganiał za joan z pierścionkiem zaręczynowym. a jeśli przywiązywałbyś choć odrobinę uwagi odwykowi sherlocka to rozumiałbyś dlaczego joan jest dla niego ważna

to mam pytanie do ciebie, jakby osoba którą kochasz przespała się z twoją siotrą kilka razy i ta osoba by wiedziała że wiesz o tej sprawie i nadal ma wyje bane i dalej sypia z twoją siostrą i dalej byś kochała tego chłopaka?

to jest taka sama sytuacja jak Sherlock-Joan

ale sherlock nie kocha joan romantycznie ???????? ma wyjebongo na to z kim ona sypia i on też w celibacie bynajmniej nie żyje

Sherlock kocha Joan, skąd to wiem? Pod koniec 2 sezonu jak porwano Joan, Mycroft powiedział mniej więcej to że zna go od zawsze i wie że Sherlock bardzo kocha Joan, sherlock nic nie zaprzeczał by mu odpowiedzieć i na początku 3 sezonu też sam Sherlock powiedział że kocha Joan, a dlaczego Sherlock ma wyje bane na to z kim śpi Joan? dowiedziałem się z początku 3 sezonu podczas rozmowy Joan i Sherlocka, że Sherlock rozumie jaką osobą jest Joan i wie że ona nie może być w normalnym związku bo stale szuka przygód (czyli sexu) i powiedział jej że to kwestia czasu nim ruszy gdzieś na podbój więc nie ma sensu dla Joan tak się męczyć w normalnych związkach. Tak mniej więcej przebiegła rozmowa Sherlocka z Joan i dowiadujemy się że Sherlock nie ma kręgosłupa moralnego. W końcu słyszałem o takich przypadkach gdzie facet lubi popatrzeć jak jego własną żonę lub kobietę ostro rżną przy jego obecności. Taka osoba to nie jest mężczyzną to jest osoba z bardzo małym fiu tem lub impotent

hahaha. tak sherlock kocha joan ale nie romantycznie! jest różnica. i tak sherlock uważa, że "tradycyjne" monogamiczne związki są głupie i, przede wszystkim, nie dla każdego, a już na pewno nie joan. to nie znaczy, że joan szuka seksu (chociaż pewnie też tego), ale "normalne" związki to po prostu zawracanie dupy i wyłączność w wielu zakresach (nie tylko seksu), która nie odpowiada każdemu (w tym, według sherlocka, joan).

tl;dr miłość=/=chęć romantycznego związku.