Nie bój się, jest nas dwóch :) coś mi się wydaje, że dopiero po zakończeniu sezonu czwartego zrobię sobie maraton z wszystkimi odcinkami, a to i tak pod warunkiem że będą napisy... Ogólnie nie mam problemu z anglojęzycznymi serialami, choć w tym przypadku dość często z mamrotania Millera nie da się nic zrozumieć :D

Na napisy 24 napisy do odcinka były już gotowe w 70%, ale raptem strona serialu znikła. Też już nie mogę się doczekać, bo to jeden z niewielu seriali, którego bez napisów nie jestem w stanie oglądać.

Łącze się w bólu, już wyszedł drugi odcinek a tu brak napisów do pierwszego.

Ja oglądam na bieżąco :-) Ale nie miałam nigdy potrzeby, by dzielić się swoimi przemyśleniami na temat każdego odcinka. Zajrzałam tu dziś po raz pierwszy.