Trzeba przyznać, że serial ogląda się rewelacyjnie, niestety do momentu, w którym uświadamiasz sobie jak bardzo produkcja jest przesiąknięta izraelską propagandą. Na prawdę, nie chce mi się wierzyć, że jeszcze są ludzie, którzy po zapoznaniu się z ciężka sytuacją Palestyny i Palestyńczyków, nadal mają przed oczami ten pokrzywdzony żydowski naród... Przykre
Mnie chyba najbardziej uderzyło, że to Doron w jakos sposob zniszczyl zycie Bashiemu, chłopak mial ten problem, ze mial kuzyna i tyle, no a ten jak juz mial pomóc no to bylo za późno. A co do konfliktu i pokazania go, wedlug mnie Zydzi nie zawsze pokazywani byli w lepszym swietle, czesto to druga strona pokazywala bardziej ludzkie zachowania. Ale warto pamiętać, ze serial jest pokazany z perspektywy grupy Żydów, ktora z zalozenia ma ratowac.
Serial nr jeden w licznych krajach arabskich - Egipt, Liban, ZEA, a nawet Iran! Czyli kraje, które na pewno nie piszą się na izraelską propagandę. Napisany przez 2 gostków, którzy służyli wiele lat w słuzbach specjalnych. Ale co tam - zawsze się znajdzie maruda bardziej papieski od papieża, który wie lepiej.