Gdy ten serial zaczął być emitowany w 2006 roku miałam 9 lat. Przez następne kilka z chęcią gki oglądałam, gdy tylko puszczali go w tv.
Powiedziałabym nawet, ze najlepszy z tamtych czasów. Nie tak mdlący o gwoazdeczce jak Hannah Montana czy o rozkapryszonych bliźniakach jak w Nie ma to jak hotel (chociaż to drugie też lubiłam oglądać).
Pierwsze 2 sezony to było coś! W pierwszym dziewczyny poznawały okoliczności, w jakich stały się syrenami, był wątek z panią Chatam i jej przyjaciołach. Motyw medalionów też się pojawił. W drugim dodatkowo pojawili się jeszcze Ashley i Charlotte.
Drugi mniej mi się podobał niż pierwszy, ale nadal był interesujący.
Natomiast 3 sezon to katastrofa. Połowy głównych bohaterów nie było a druga połowa miała pozamieniane charaktery.
W tym trio Rikki była zbuntowaną twardzielką, Emma dojrzała i rozsądna a Cleo byka takim wolnym duchem
W 3 sezonie nagle Rikki stała się poważna i odpowiedzialna, Cleo zaganiała wszystkich do nauki (rola Emmy) a Bella? Hmmm wyjątkowo denerwująca osoba. Strasznie niepewna, wszyscy jej musieli pomagać we wszystkim, bo sama sobie nigdy nie mogła poradzić.
Poza tym co się w 3 sezonie stało z JuiceNet? Jak bardzo chcieli, żeby Żaneta otworzył własny biznes to spoko, ale mogli zostawić JuiceNet w świętym spokoju.
Poza tym największy sentyment czyli postacie. O pani Chatam ani słowa. Kiedy leciała ta kometa a one nie wiedziały co zrobić to nie mogły iść do niej po pomoc? Nigdzie nie było mówione, że nie żyje.
Charlotte też jak kamień w wodę. Przecież znała sekret dziewczyn. Ani razu nie mogli o niej wspomnieć?
Lewis. Jeden z głównych bohaterów. Z ważniejszych bohaterów! I co? I sobie wyjechałam w połowie 3 sezonu. Ot tak. Dobrze, że chociaż pokazali go na koniec w ostatnim odcinku.
I osoba, której nie mogłam przeboleć. Emma. Ja rozumiem, że wyjechała, by kręcić inny serial, ale przez to całe H2O się rozpadło. Mogli albo poczekać jak wróci, wziąć jakąś inną aktorkę i ucharakteryzowac na Emmę. Chociaż w sumie mogli zostawić wszystko tak jak jest , ale bez Emmy tylko wspominać o niej.
W 3 sezonie była totalnie zapomniana. Cleo i Rikki znalazły sobie nową przyjaciółkę, a o starej zapomniały. Medaliony, mające symbolizować przyjaźń zajęły ot tak i wymienimy na te kamyczki.
W 1 i 2 sezonie było czuć tą więź między dziewczynami a nawet Lewisem. W ostatniej części to wszystko upadło. Emma była wspomniana jeden jedyny raz. I to na początku. Nawet gdyby na sam koniec Emma pojawiła się razem z Lewisem było by to takim przypieczentowaniem a tymczasem one w 3 opowiadają jak to zostały syrenami. O Emmie słowa nie było. A przecież to Emma Cleo i Rikki soe przemienia wtedy. Nie Bella
W sumie w 3 sezonie nie było też Asha, a też mogli coś o nim wspomnieć. Albo wyjechał z Emmą albo zapadł się razem z JuiceNet

Niestety H2O się skończyło a leci teraz jakieś coś pt Syreny z Mako. Rok temu czy dwa obejrzałam kilkanaście odcinków 1 sezonu. Do pięt to nie dorasta H2O. Jednak w 3 sezonie gościnnie pojawiła się Cariba Heine jako Rikki. Obejrzałam fragmenty, w których ona była. I te kilkanaście minut było lepsze niż wszystkie odcinki tamtej podróbki. Rikki jako dorosła kobieta przyjechała promować taką bransoletkę że smokiem. Te serialowi dziewczyny- syreny były bardzo chamskie, wiedziały że ona jest syreną i prosiły jąo pomoc w niezbyt miły sposób. Dopiero była scena, gdy Rikki leżała w księżycowy jeziorku (które było zupełnie inne niż te wcześniej) i wspominała o tym jak tu się przemieniła i że była z 2 przyjaciółkami. Tamte 2 syreny się spytały, co się stało z jej przyjaciółkami a ta odrzekła, że dorosły, że zmieniły zainteresowania. W sumie ta scena była bardzo ciekawa. Przypomniał mi się wtedy 1 odcinek pt Metamorfoza. O ile nie było zbyt dużo wspomnień w 3 sezonie to potem Rikki opowiadała to pozostałym 2 syrenkom co było bardzo sentymentalne. Co nie zmienia faktu, że wolałabym, żeby H2O skończyło się na 2 sezonie. 3 miał beznadziejne zakończenie