To była moja pierwsza drama jaką obejrzałem i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Spodziewałem się prostej historii miłosnej, a tu niesamowicie wielowątkowy, dobrze zrealizowany serial. Wszystko składało się w spójną całość i cały czas do końca nie było wiadomo co się wydarzy w danym momencie (świetnie przedstawione rozterki bohaterów)... Duży plus za muzykę Alana i Rainie, która została użyta do tej dramy. No i fenomenalna postać/ rola Wei Lee (He Yan Feng ). Jeszcze przez długi czas będę rozmyślał o tej dramie szkoda, że to "tylko "14 odcinków.
Piękna można było się pośmiać i wzruszyć czegoż więcej trzeba!?