Myślę, że nawet kogoś kto uważa się za kompletnego twardziela ta historia poruszy. Ja jestem osobą raczej wrażliwą i Niagara mi z oczu płynęła, na praktycznie każdym odcinku. A póżniej gdy słuchałam sobie piosenek z tej dramy to znowu chciało mi się wyć!!!! To od Litr Łez zaczęła się moja przygoda z azjatyckim kinem. A ta drama na zawsze będzie moim numerem . Polecam!!!!!!!!!

A teraz najlepszy cytat z filmu; -Co jest złego w przewracaniu się? Nic mi nie będzie dopóki będę w stanie się podnieść. Jeśli po upadku spojrzę w górę, bezkresny błękit nieba wciąż będzie rozciągał się nade mną i uśmiechał się do mnie.-

Dla mnie, dla Ichi no Ritoru nie ma skali oceny, bo to jest bezkonkurencyjny Dramat. Może jedynie oglądam zazwyczaj anime i z takim typem seriali nie mam za bardzo styczności, ale zdecydowanie trzeba to obejrzeć o ile ktoś chociażby nawet usłyszał tytuł i kilka słów na temat tego. Ja trafiłem przypadkowo przez "asystenta filmwebu" na tą produkcję, zazwyczaj jak coś widzę co nie jest rysowane to pomijam, ale jakoś tak zachciało mi się kliknąć.
Może człowiek by to inaczej odebrał jakby to była zwykła zmyślona historia, ale jak sobie pomyślę, że to opiera się na faktach (bynajmniej gdzieś tak wyczytałem), to jakoś nie mogłem obejrzeć tego obojętnie.
Już każdego nakręcam na ten serial: rodzina, koledzy jak i ludzi z pracy, bo na prawdę warto to zobaczyć, bo chyba lepszego dramatu nie ma.
POLECAM KAŻDEMU BEZ WZGLĘDU CZY MA CZAS CZY NIE, OGLĄDAĆ!

Absolutna klasyka 10/10.