Postacie bez charakteru i nijakie, żarty są nieśmieszne a czasem żenujące. Nie da się lubić żadnego z bohaterów serialu - nie wiem czy przez słabe aktorstwo czy raczej przez napisane na kolanie postacie.
Serial wprowadza różne mniejszości i nie przeszkadza mi to we współczesnym kinie - kiedy robione jest to zdrowo...
Z HIMYM nic wspólnego nie ma (poza mieszkaniem). Postacie nudne w porównaniu z ekipą z HIMYM. Wiadomo, Barneya nikt nie przebije, ale przy tym towarzystwie to nawet nudziarz Ted jest gwiazdorem. Jedynie brytol ma jakiś potencjał, ale też bez szału. Serial ewidentnie skierowany do nowego pokolenia, ale po co nawiązuje...
więcejTen serial nie przeszedł mojego testu trzech odcinków, odpadam więc, bo nie znalazłem w nim nic, co by mnie zachęciło do dalszego śledzenie losów bohaterów, którzy mnie kompletnie nie obchodzą. Niemniej teoretycznie jest przecież szansa, że w kolejnych odcinkach serial odsłoni swój potencjał, takie "Community" czy "The...
więcejPo niezliczonych opiniach i krytyce, którą widzę mam wrażenie, że umyka wszystkim fakt, że wyszły dopiero 3 odcinki tego serialu. Dobry sitcom przemawia grą postaci, ich indywidualnymi cechami charakteru postawionymi w nietypowych sytuacjach. Postacie w dobrym sitcomie są wielowarstwowe i mają rozbudowane osobowości....
więcejKtoś miał pomysł na który nie miał dobrego pomysłu i tak oto powstało HIMYF. Osoba odpowiedzialna za wymyślanie żartów też nie była w najlepszej kondycji, bo wiele z nich to nienajbłyskotliwsze dowcipy o narządach płciowych a nawet końcowym odcinku układu pokarmowego. Albo jednym i drugim. Dałoby się wytrzymać, gdyby...
więcejNaprawili wszystko co irytowało w HIMYF, naprawdę szkoda, że nie będzie kolejnego sezonu, to mogło się ciągnąć tak samo jak pierwowzór...
Nie zgadzam sie, że oostacie są nijakie, właśnir mają świetne charaktery, są prawdziwe, zachowują sie tak jak normalni ludzie, są różnorodne. Żarty trzymają poziom. Po prostu...