Bo niestety Polacy zmieli się na gorsze. Oglądając teraźniejsze seriale typu M jak miłość czy Klan ma się wrażenie że Polska to kraina mlekiem i miodem płynąca. A prawda jest całkiem inna . Ciekawy jestem czemu teraz nie nakręci się serialu o człowieku zarabiajacym np.1500 zł miesięcznie utrzymującego rodzinę. Co prawda Janek nie miał dzieci zarabiał sam na siebie ale był prawdziwy. Nie miał willi z basenem , drogiego BMW i posady prezesa czy prawnika jak to jest w teraźniejszych serialach , w których Polska składa się z samych biznesmenów i nikogo więcej.

o to to to! przydal by sie serial pokazujacy wlasnie te bardziej szara rzeczywistosc dzisiejsza...taka, z ktora latwiej sie identyfikowac i dostrzegac wlasne problemy, ale nie ciagle sercowe wyzszych sfer;P)

To obejrzyj sobie Plac Zbawiciela. Ja właśnie mam dość takich depresyjnych filmów.
Rzeczywistość masz za oknem, a na ekranie monitora chcesz choćby na chwilę od niej uciec.

Ale to, że film nie jest o prezesach korporacji, którzy dorobili się tej posadki przed 30, to nie znaczy od razu, że musi być o patologii i depresyjny. Jest coś pomiędzy, czyli po prostu przeciętny Kowalski jakoś radzący sobie z życiem, ale nie pławiący się w luksusach. A takich bohaterów mamy w serialach jak na lekarstwo, szczególnie tych rodem z TVN.

W PRL, przy wszystkich jego wadach, właśnie to ceniłem, że seriale i filmy z tego okresu opowiadały o życiu i problemach zwykłych, przeciętnych ludzi. Inna sprawa, że bogatych też wtedy było jak na lekarstwo to i realia ukazane były jakie były. Jednak czy dziś nie dałoby się zrobić jakieś normalnego serialu?

Tak, mamy teraz "kapitalizm" i pełne, kolorowe półki w sklepach, ale coś złego stało się ze społeczeństwem.

Mój kumpel, swoją drogą bardzo inteligentny człek, nie lubił serialu, bo jego zdaniem Janek ciągle się nad sobą użalał (sic!). Kumpel jest zwolennikiem postawy czynnej w życiu. Widać nie oglądał chyba serialu uważnie.... cóż, nigdy nie zgadzałem się z oceną głównego bohatera jako nieudacznika.

Dokładnie, ja tez nie zauważyłem, zeby Janek Serce sie użalał nad sobą...poza tym czy nie prezentował postawy czynnej?Charował jak wół w tych kanałach sumiennie, poza tym był wrazliwym i empatycznym człowiekiem - takim trudniej się przebić na "eksponowane stanowisko" czy ogólnie wywalczyć coś nie przebierając w środkach...

A na jakie "eksponowane stanowisko" może się przebić kanalarz?No chyba,żeby się do PiS zapisał,tam wierzą w cudy.Jan Serce kompletnie się do tego nie nadawał,brzydki ale poczciwy i dobry człowiek.Takich czterdziestolatków teraz ze świecą tj.smartfonem nie tylko w kanałach nie znajdziesz.

W PiS nie tylko w cuda wierzą, ale je czynią! :) Nawet kompletny osioł może u nich dostać bardzo wysokie stanowisko w państwie.

Tak, a potem my to odczuwamy we własnym portfelu!Pozdrawiam.

Na portfelu i na samopoczuciu - bo kto by się spodziewał takiego g... w niedługi w sumie czas po upadku komuny.
Zdrowia i lepszych czasów.

Nie zgadzam się, są tacy, trzeba umieć obserwować

Mało tego spotkałem się z hejtem i pogardą w swojej rodzine bo kocham stare auta i lubie je odnawiać. Śmieją sie ze jestem malo postępowy bo juz sa elektryki itd. Ja wiem że zazdroszczą też .Co do społeczeństwa to fakt że teraz mało kumu można ofać bo wszedzie każdy widzi interes. Ale PRL też tak było i też trzebabyło uważać. Po prostu takie mamy społeczeństwo. Jak się gdzieś daleko wyjedzie to są inni ludzie .