Na wstępie zaznaczam, że to wyłącznie moja opinia, osoby, którym serial się podobna niech nie biorą tego do siebie, bo nie mam zamiaru z nikim się kłócić.
Po wysokiej ocenie i licznych chwalących komentarzach zabrałem się za oglądanie tego serialu licząc na coś świetnego i godnego uwagi. Ostro się przeliczyłem. Już pierwszy odcinek kompletnie nie zachęca do kontynuacji. Serial jest po prostu NUDNY! Szczególnie pierwsze 7 odcinków, gdzie praktycznie nic się nie dzieje. Od 8 zaczyna się coś dziać na tyle, że można jakoś dociągnąć do końca sezonu. Obok Daredevila to nawet nie stało! Serial sprawia wrażenie niskobudżetowego, zapewne całą kasę wpakowali w wynajęcie kamery i na inne rzeczy już nie wystarczyło.
Minusy jakie mi na szybko przyszły do głowy to:
- nuda
- walki wyglądają słabo i sztucznie
- brakło chyba kasy na efekty specjalne, bo ich po prostu nie ma, nawet na takie głupie rzeczy jak kaskaderzy na linkach, wszystko czym rzuca Jessica i jej niezniszczalny kolega jest nieudolnie maskowane przez szybkie cięcia i niechlujny montaż, co tylko pogarsza cały efekt, to samo jest z wysokimi skokami aktorki
- słabo zaznaczona siła Jessiki i brak w tym konsekwencji, raz bez problemy zgina metalowe pręty i przenosi wielkiego chłopa, a raz ma wyraźny problem aby przeciągnąć przeciętnie wyglądające ciało, takich przykładów jest wiele
- słabe dialogi
- postacie słabo zarysowane, poza Kilgravem, który chyba jest jedynym plusem tego serialu.
Sama Jessica jest wkurzająca, chłopczyca, ciągle chodzi naburmuszona na cały świat, jest chamska i niewychowana, cały czas zgrywa męczenniczkę, co z biegiem czasu staje się niesłychanie irytujące. Swoją drogą bardziej wygląda na homo niż pani adwokat ze swoją żoną i kochanką razem wzięte ;)
Ekipa odpowiedzialna za ten serial kompletnie zawiodła. No, chyba że robili go po godzinach za swoje pieniądze :D
Drugiego sezonu (o ile w ogóle będzie, bo wcale bym się nie zdziwił jakby poprzestali na 1 sezonie) nie mam zamiaru oglądać.
W wielu punktach się z Tobą zgadzam.
Mimo że to nie miał być typowy serial o super bohaterach to spodziewałam się czegoś lepszego. Mnie złościło to że serial był okropnie ciężki i nic go nie rozjaśniało, żadna postać nie wprowadzała lekkości.
No i nuda przede wszystkim. Nie mówię że mieli się ciągle tłuc ze sobą ale postacie nawet nie wzbudzały sympatii i nikomu nie można tam było kibicować.
Drugi sezon jest już potwierdzony :D
Nie chcę kłócić się z twoimi zarzutami, bo mimo wszystko się z nimi zgadzam. Chociaż mi osobiście serial się podobał - ale czasami zdarza się ze człowiekowi podoba się kicz, na pewno lepsza taka średniawa Jessica Jones niż filmowe ekranizacje Marvela które są do bólu schematyczne.