O ile dobrze pamiętam pisałaś w innym poscie cos o tym, ze chcesz byc prawnikiem? Moze sie myle; w kazdym razie nie w tym rzecz. Odnosnie tego, ze serial to komedia - warto zwrocic uwage na odmiennosc prawa systemu anglosaskiego i kontynentalnego. Zasadnicze znaczenie w anglosaskim ma lawa przysieglych, a sa to zwykli ludzie wzieci z ulicy, tak wiec "komediowosc" jest zapewne spowodowana tym, ze mniej tu prawa a wiecej show. Show, ktore ma przekonac lawe przysieglych do uznania oskarzonego za niewinnego. I bardziej pomaga w tym wlasnie widowisko niz rzucanie konkretnymi artykulami.
Zastanawiam sie, czy to dobrze, czy zle, ze tam zdaja sie na opinie lawy, a nie opieraja sie na konkretnych dowodach (no dobra, przesadzam, ale glowna idee rozumiecie)(vide sprawa OJ Simpsona). Z drugiej strony mozna rozwazac to, czy morderca ma byc skazany w mysl odwetu za krzywdy, czy raczej skazanie jest odseparowaniem owego mordercy od spoleczenstwa. Jesli ma byc odseparowaniem, to chyba lepiej zdac sie na "lud" i zapytac go, czy chce z owa osoba dalej koegzystwoac czy nie(winny - wiezienie, niewinny - normalne zycie w spoleczenstwie).
A tak na marginesie - cos podobnego chca chyba zrobic w serialu "Sedzie Anna Maria Wesolowska" (czy jakos tak, ogladalem moze ze 3 odcinki), ale wlasnie owe show nie pasuje do polskich realiow. Przynajmniej ja tak uwazam.
A co do serialu - troche szkoda, ze jest zbyt schematyczny (opinia po 4 odcinkach ogladania) i zbyt malo skupia sie na zyciu glownych bohaterow (moglby byc bardziej obyczajowy). Chociaz z drugiej strony wole Justice niz Ally McBeal (zbyt specyficzne poczucie humoru jak dla mnie). Znacie jeszcze jakies inne seriale o prawnikach? Tylko nie Magda M., bo wydaje mi sie, ze to taki drugi Klan i na sile dorobione jest prawnicze zycie bohaterki (tutaj tez ogladalem moze ze 3 odcinki).

Za dużo show w tym serialu, zgadzam się.

Ława przysięgłych to pełnoprawni obywatele USA, coś jak nasi ławnicy, jednak nie osądzają stale, a zostają wezwani na konkretną sprawę. No i decydują tylko czy oskarżony jest winny lub nie. Wymiar ewentualnej kary określa sędzia.
Opierają się na dowodach, ale nie muszą im wierzyć. Wszak u nas też jest swobodna ocena dowodów. żadna ława nie pominie oczywistego dowodu zawierzając jedynie własnym uczuciom i mowom końcowym, choć istnieje takie ryzyko, to jest wada. Ale zawsze można się jeszcze odwołać.

Gdzie tu komedia była? Ja nie widziałem.

Seriale o prawnikach:
In Justice
Damages

Ally McBeal i polskie produkcje bym sobie odpuścił :D

Ciekawi mnie to czy oglądałeś chciaż jeden odcinek Justice. Uważam że bohaterowie są śmieszni szczególnie Ron!!! nie ława

Prawo anglosaskie to przede wszystkim precedensy. Ława przysięgłych ma swoje pozytywne strony, a jeżeli komuś się nie podoba przebieg rozprawy to zawsze może spotkać się ponownie w sądzie apelacyjnym aż po sąd najwyższy USA, ale o takich niuansach w tym serialu jest cicho, szkoda.

Precedensy nie są jedynym źródłem prawa, choć bardzo ważnym i niewątpliwie charakterystycznym dla tych systemów.

A no szkoda, ale jakby były te niuanse to by się serial nie sprzedawał, bo by był dla mas nudny.

gdzie moge obejrzec ten serial?