Jakkolwiek saga jest bardzo dobra, zwlaszcza od strony techniki rysunku (ja po prostu szaleję za taką krwią!!!) jednak oglądając ostatni odc. poczułem wielki niedosyt. Jak można dokonać tak diametralnego zwtoru akcji i... zakończyć sagę. Cała przyjemność oglądania została mi odebrana. A szkoda...